„Przyszliśmy tu do was z radosną nowiną/ Aby się pokłonić przed Bożą Dzieciną/ Przyszliśmy weseli, byście nas przyjęli/ Hej, kolęda, kolęda!” – woła grupa bezdomnych.
Czasem jest jak uderzenie pioruna, innym razem działa łagodnie. Ale zawsze skutecznie...
O nocnym życiu, smrodzie grzechu, nawróceniu i tańcu dla Boga mówi siostra Anna Nobili ze Zgromadzenia Sióstr Robotnic Świętego Domu z Nazaretu.
Choć trzeba nazwać go po imieniu i wyznać przed księdzem, to w spowiedzi nie grzech jest istotą. Co zrobić, żeby dobrze się wyspowiadać? Z ks. dr. Jarosławem Kodzią, wykładowcą prawa kanonicznego i spowiednictwa w koszalińskim seminarium, rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.
Kiedy życie stało się nie do wytrzymania, znalazła drogę wyjścia. To było jednak tylko złudzenie.
Program rozpoczynającego się Roku Wiary znajdziemy w liście „Porta fidei”. Można go streścić tak: wiara wyznawana, przemyślana, przeżywana i przemodlona. Przed nami czas łaski i czas walki duchowej. Czy podejmiemy wyzwanie?
O ulubionym bólu, porannych rozmowach z Jezusem Miłosiernym i tacie pokazującym, jak rozpoznawać, który Pan Jezus jest prawdziwy, z ks. Brunonem Dąbrowskim, rezydentem w parafii św. Wojciecha w Białej Rawskiej,
Należał do gangu, kradł. Kiedy sięgnął dna, Jezus zabrał go… na spacer do Jerozolimy. Każdego dnia dyktował mu książkę. Widują się od 21 lat. Carver alan Ames rozmawia też z Maryją i świętymi.
Kościół musi być otwarty na świat. Otwarty także po to, aby w imię miłości i prawdy mówić prorockie „nie” temu, co bezbożne. Nazywanie zła po imieniu ma jeden cel: pokazanie drogi do nawrócenia, do uleczenia, do pobożności.
Choroba rewiduje wszystkie priorytety. To co było na co dzień ważne i angażujące nasze siły, nagle staje się bez znaczenia. W codziennym zabieganiu wyolbrzymiamy denerwujące nas bzdety, denerwujemy się głupstwami, a sprawy naprawdę istotne przeciekają przez życie jak przez dziurawe sito.
Postać wielka. Dlatego dajemy nie jeden, ale wybór wielu różnych o nim tekstów