Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Należałoby rozpocząć od cytatu: „Francjo, najstarsza córo Kościoła, co zrobiłaś ze swoim chrztem?”.
więcej z tego numeru »
Trzydzieści jeden lat temu film „Trzy kolory. Niebieski” Krzysztofa Kieślowskiego zrobił furorę.
Przyznam, wzruszył mnie czytelnik, pan Władysław z Warszawy, który po moim ostatnim felietonie wstępnym jął mnie pocieszać: „50 lat temu opowiadano, że bogaci Amerykanie, czasem tzw. nuworysze, działają według schematu. Udają się do psychoanalityka, ten po ich zbadaniu przygotowuje listę książek, które powinny znajdować się w ich domowych bibliotekach. Następnie udają się do firmy, która według owej listy przygotowuje ściankę (drzwiczki) do baru, może grzbiety namalować czy wyrzeźbić i pewnie musi dostać zezwolenie od wydawców ze względu na prawa autorskie… Jak widać, proceder nie jest nowy”.
Z zachwytu nie mogłem się oprzeć, więc kliknąłem w reklamę przedstawiającą ścianę wypełnioną książkami. Książek było naprawdę dużo, całe metry, od podłogi po sufit, wszystkie poukładane równo na solidnych drewnianych półkach, kusiły powierzchownością i domyślnie zawartością.
Uśpienie rozumu produkuje monstra, to raczej oczywiste. I jest rozpoznawalne jako tytuł akwaforty Francisca Goi. Miała ona otwierać cały cykl zatytułowany „Kaprysy” (w pierwotnym zamyśle artysty: „Sny”).
Po raz kolejny mi się to przytrafiło za sprawą polskiego internetu. Po raz kolejny przez kilka sekund wahałem się, czy aby na pewno nie przeoczyłem ważnego dokumentu watykańskiego. Któregoś ranka, czytając tłusty tytuł na jednym z największych polskich informacyjnych portali, oniemiałem.
Czy przydarzyło Ci się kiedykolwiek, drogi Czytelniku, śnić, żeś nabył umiejętność latania? Podejrzewam, że większej części ludzkości się przydarzyło. Jest w lataniu coś pociągającego dla gatunku, który latać nie potrafi, sam z siebie, rzecz jasna, bez balastu dreamlinerów.
Gottfried Wilhelm Leibniz był ostatnim człowiekiem na tej ziemi, który wiedział wszystko, co w jego czasach było „do wiedzenia”.
Dzisiaj będzie delikatnie, wręcz subtelnie, bo za dużo amunicji lata nam ostatnio nad głowami. Tej rzeczywistej, militarnej, i tej symbolicznej, wzajemnych pretensji i hejtu.
Do trzech lat ma się to stać – ludzkość utraci zdolność odróżniania prawdy od fałszu. Strachliwy nie jestem, ale muszę przyznać, że porządnie mnie ostatnio nastraszyli. Oni – to znaczy naukowcy. Kanadyjscy naukowcy, o których badaniach zrobiło się bardzo głośno.
Zapalamy czwartą świecę adwentową.
Boże obietnice. Komentarze do liturgii i modlitwa wiernych.
Rosja nie porzuca swoich planów całkowitego rozwiązania kwestii ukraińskiej - mówi Abp Światosław Szewczuk, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.
Na ziemiach polskich zakorzenił się na dobre dopiero w XIX stuleciu.
Watykan uznał cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego.
Dwa największe Kościoły w Niemczech pogrążyły się w żałobie wraz z rodzinami ofiar zamachu na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, modlą się za rannych i zmarłych oraz ich bliskich.
"Wróciliśmy do Polski z poczuciem ogromnego wsparcia".
Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych rozpoczęła planowany proces, powołując 17 grudnia 2024 r. Komisję Historyczną.
Boże Narodzenie, w którym Jezus przychodzi na świat jako bezbronne dziecko, objawia prawdziwą wielkość Boga.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).
To nie wojna. T korzystanie z praw zagwarantowanych w konstytucji.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich wyraziło stanowczy sprzeciw wobec zapowiedzianych przez min Nowacką zmian.
Maria Sołowiej
Na temat Bożego Narodzenia powstało już trochę literatury. Między innymi XIX-wieczna opowieść „Begkristall” („Kryształ górski”) A. Stiftera.
Beata Zajączkowska
W powietrzu czuć oczekiwanie, któremu towarzyszy wyścig z czasem, by przygotować Rzym na przyjęcie milionów pielgrzymów nadziei.
ks. Włodzimierz Lewandowski
Upokorzeniem, traumą, doświadczeniem paskudnym ma być spotkanie z przebaczającą miłością? Jakoś trudno mi w to uwierzyć.
Czy katolik może medytować? Bp Andrzej Siemieniewski odpowiada twierdząco.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.