Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Wysoko ocenił go ks. prof. Waldemar Chrostowski, poleca również biblistka dr Danuta Piekarz. Ukazał się pierwszy z 17 tomów "Katolickiego Komentarza do Pisma Świętego".
Bibliści, analizując List do Tymoteusza, podkreślają, że spotykamy w nim starożytny hymn, jaki podczas liturgii śpiewali chrześcijanie I wieku.
Chrześcijanie od początku patrzyli dalej niż w doczesność. Swój wzrok kierowali ku czasom i rzeczom przekraczającym to, co tu i teraz.
Nie trzeba teoretyzować na temat finalnego fragmentu z księgi proroka Izajasza. To najwznioślejszy i najbardziej uskrzydlający temat wielkiej symfonii Izajaszowej.
Bibliści podkreślają, że adresatami Listu do Hebrajczyków byli wyznawcy Chrystusa, którzy mieli za sobą jakieś prześladowanie.
Nadzieja to ogromna siła. Kiedyś być może przyjdzie nam runąć w dół, lecz coś pozwala żywić ufność, że tam, na dnie, nie rozbijemy się o twardy beton, lecz spoczniemy na ciepłych dłoniach Kogoś, kto czuwa.
Jakie kryterium decydowało o tym, że dane pismo znajdowało swoje miejsce w kanonie ksiąg Nowego Testamentu?
Pamięć o rodzicach Maryi z Nazaretu jest nie tylko kultem, lecz zgodnie z liturgią to sposób na rozważanie początków naszego zbawienia.
Franciszek godzinami przesiadywał w kościółku św. Damiana w Asyżu, wpatrując się w Chrystusowy krzyż.
Czyli naprawdę fajna książka.
- Proszę was, abyście z miłością i cierpliwością pielęgnowały chorych - napominała swoje siostry Maria Luiza Merkert.