Jak to się stało, że skrzyżowały się drogi Sergiusza Tovkesa i Piotra Gajdy? To Pan Bóg ma swoje sposoby na łączenie ludzi, którzy chcą dla Niego pracować.
Codziennie ponad stu bezdomnych przychodzi do Caritas, żeby zjeść choć jeden ciepły posiłek.
Duchowa adopcja serc, wsparcie finansowe i modlitewne dzieł misyjnych to tylko kilka z zadań, jakie podejmują dzieci z kół i ognisk misyjnych.
Na Ukrainie szczególnie trudna jest sytuacja osób przewlekle chorych.
Tysiące osób skorzystało w zeszłym roku z pomocy warszawskiej Caritas
Paradyscy klerycy lato spędzają bardzo aktywnie. Przecież nie ma wakacji od formacji.
Istotą życia zakonnego jest działalność religijna na płaszczyźnie duchowej. Każda wspólnota zakonna ma oddawać Bogu cześć, służyć Kościołowi i prowadzić swych członków do doskonałości.
– Bardzo kochamy nasze dzieci, jednak mamy i taty nikt nie jest im w stanie zastąpić. Nawet gdy już się usamodzielnią, często wracają, by opowiadać, że im się w życiu udało i mają własny szczęśliwy dom – mówi s. Ewa Brant.
Przeznaczone są na pomoc na Ukrainie, jak i dla tych, którzy opuścili swój kraj.
– Zaufała mi. Droga, kochana pani Janina! Byłem dla niej zupełnie obcy, a oddała mi klucze do swojego mieszkania i na weekend zamieszkała u rodziny – opowiada Damian Lorynowicz, który spotkał Samarytankę XXI wieku.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.