Na Ukrainie szczególnie trudna jest sytuacja osób przewlekle chorych.
Wiele z nich zostało ewakuowanych do szpitali położonych w zachodniej części kraju. We lwowskim szpitalu dziecięcym przebywają chore onkologicznie dzieci, które wraz z matkami przybyły m.in. z Charkowa. Bardzo ważna jest napływająca pomoc humanitarna z zagranicy, w tym także z Polski.
We lwowskim specjalistycznym szpitalu dziecięcym przebywa aktualnie ok. 200 przewlekle chorych dzieci. Wśród nich wiele ewakuowanych ze szpitali wschodniej Ukrainy. Dzięki międzynarodowej pomocy humanitarnej możliwe jest utrzymanie szpitala i dalsza pomoc medyczna.
Mówi s. Teresa Maciuszek przełożona generalna sióstr albertynek, która przyjechała z Krakowa z transportem humanitarnym, zorganizowanym przez jej zgromadzenie zakonne: „Przywiozłyśmy pomoc szczególnie dla dzieci chorych onkologicznie. Przywiozłyśmy dużą ilość odżywek i pożywienia wysokobiałkowego. Także witamin i środków higienicznych”.
Również działające przy katedrze lwowskiej hospicjum domowe dla dzieci, ma obecnie pod swoją opieką 20 rodzin z dziećmi, które wymagają stałej opieki. Braki w dostawach energii elektrycznej i zimno komplikują bardzo opiekę hospicyjną.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.