Krakowscy katolicy zorganizowali fantastyczną akcję, jestem bardzo dumna, że to miało miejsce! Szczerze jednak wstydzę się, że Franciszek jako następca Benedykta XVI tak mało mówi o holokauście chrzescijan , a nawet z niechęcią odnosi się do próśb o uwolnienie Asi Bibi. Ona niewykształcona osoba stanęła w obronie naszych chrześcijańskich wartości uznających zbawczą ofiarę Pana Jezusa i została za to skazana na śmierć! Franciszek zignorował spotkanie na Placu Św. Piotra z jej rodziną, gdy przyjechali błagać go o wstawiennictwo w tej sprawie - przykro było na to patrzeć. Zamiast zajmować się naciskami na inne państwa w sprawie przyjmowania "uchodźców" mógłby poświęcić czas na pomoc chrześcijanom tak gdzie się ich prześladuje!