Około 20 osób zginęło w niedzielę rano, gdy uzbrojeni napastnicy zaatakowali wiernych obecnych ma mszy w kampusie uniwersytetu w Kano na północy Nigerii. Odpalili tam ładunki wybuchowe i użyli broni palnej - poinformował rzecznik nigeryjskiej armii.
Obecny na miejscu korespondent AFP poinformował, że widział sześć ciał w pobliżu miejsca, gdzie odprawiano mszę, a później za budynkami uniwersyteckimi widział kilkanaście ciał. Nie mógł się tam zbliżyć, aby je dokładnie policzyć.
Na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji o ofiarach. Rzecznik nigeryjskiej armii Ikedichi Iweha powiedział, że udało się odeprzeć napastników i otoczyć cały teren.
"Przez ponad 30 minut słychać było serie wybuchów i strzały na terenie starego kampusu, wokół bloków akademickich" - opowiadał wykładowca historii uniwersytetu Bayero, Mohammed Sulejman.
Dotychczas nikt nie przyznał się do odpowiedzialności za zamach. Podejrzewa się jednak radykalnych islamistów z organizacji Boko Haram (w języku plemienia Hausa znaczy to: "Zachodnie wykształcenie to profanacja"). Dokonali oni już wielu podobnych zamachów na kościoły i inne obiekty ważne dla chrześcijan zabijając setki osób. Boko Haram atakuje też obiekty ONZ i budynki władz państwowych. Domaga się wprowadzenia islamskiego prawa szariatu w całym kraju, również na terenach zamieszkałych przez chrześcijan.(PAP)
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.