W sobotę w miejscowości Nganzai oddalonej o 90 km od Maiduguri, stolicy stanu Borno, doszło do ataku bojowników Boko Haram na grupę cywilów wracających z pogrzebu - poinformowały lokalne władze. Islamiści zastrzelili 23 osoby; ich ciała znaleziono przy drodze.
Ciała zamordowanych mężczyzn - mieszkańców Nganzai odnaleźli policjanci i grupa myśliwych, którzy wyruszyli na ratunek swym sąsiadom, gdy zaalarmowały ich osoby, którym udało się ujść z życiem. Pozwoliło to też pozostałym mieszkańcom wsi na znalezienie w porę schronienia - pisze AFP.
Bojowcy przybyli na miejsce zbrodni na trzech motocyklach; natknąwszy się na żałobników wracających po pogrzebie do domu, zaczęli do nich strzelać.
Sobotni atak Boko Haram na ludność cywilną w Nganzai został potwierdzony w rozmowie z agencją Agence France Presse przez przedstawiciela lokalnych milicji walczących z islamistami w targanym ciągłymi atakami stanie Borno.
To już kolejny atak Boko Haram w Nganzai - we wrześniu 2018 r. dżihadyści zamordowali tam 8 osób i uprowadzili bydło.
Nigeria od 2009 roku jest wstrząsana terrorystyczną działalnością dżihadystycznej organizacji Boko Haram, która doprowadziła do śmierci ponad 27 tys. osób, a prawie 2 mln ludzi zmusiła do opuszczenia miejsc zamieszkania.
Chociaż nigeryjski rząd twierdzi, że od końca 2015 roku Boko Haram zostało w większości pokonane, dżihadyści wciąż są w stanie atakować w mieście Maiduguri i wokół niego, a także na większości obszaru północno-wschodniej Nigerii.
W czwartek bojowcy z Boko Haram zaatakowali obóz uchodźców znajdujący się na przedmieściach Maiduguri; zabili dwie osoby i zabrali całe zapasy żywności. Zaatakowali też położoną w pobliżu bazę wojskową, wypierając stamtąd żołnierzy - pisze AFP.
Założone w 2002 roku ugrupowanie Boko Haram początkowo stawiało sobie za cel walkę z zachodnią edukacją i europejskim stylem życia. W 2009 roku organizacja rozpoczęła akcję zbrojną na rzecz przekształcenia Nigerii - lub przynajmniej jej części - w muzułmańskie państwo wyznaniowe, w którym obowiązywałoby prawo szariatu.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.