Zyję w Niemczech od ponad 10 lat.Mieszkam w Bonn.To co uderza w niemieckim kościele to fakt, że nikt ani przed mszą ani w czasie mszy nie przystępuje do sakramentu pokuty, nie ma księży w konfesjonale.Ze zgrozą zauważyliśmy z żoną dość niedawno, że konfesjonały służą sprzątaczkom do przechowywania ich sprzętu do sprzątania:wózki,mopy, miotły.Księża nie mówią zupełnie o tym, że ludzie powinni chodzić do spowiedzi.Do komunii idzie gremialnie cały kościół, znamy ludzi , którzy 40 lat nie byli u spowiedzi a dalej przyjmują komunię św.Problemem jest też i to, że np.gdy w kościele katolickim jest ślub, to do komunii przystępuje cały kościół, także protestanci.Mieliśmy znajomego księdza z Polski, który uczył dzieci niemieckie religii i wprost mu powiedziano, że nie może dzieci uczyć wszystkich 10 przykazań, tylko może mówić wybrane, nie daj Boże np. "nie cudzołóż"- to zbyt stresujące dla dzieci.Brak jest kompletnie szacunku do przyjmowania komunii św.Ludzie przyjmują komunię na rękę i potem czasami idą spory kawałek i w drodze do ławki wkładają do ust.Widziałem kiedyś jak mężczyzna przyjął komunię na rękę , odchodząc od księdza podrzucił ją sobie do góry złapał a dopiero potem włożył do ust.W tym kontekście nie rozumiem dlaczego kościół katolicki niemiecki ma teraz problem z homoseksualistami,rozwodnikami skoro ma tak dużo do zrobienia w innych dziedzinach.Mamy to szczęście, że jest u nas Polska Misja Katolicka i tam chodzimy do Kościoła i mamy stałego spowiednika.
Po pierwsze, takiej frekwencji w przyjmowaniu komunii św. polskie kościoły mogą wam tylko pozazdrościć. Po drugie, jeśli nie ma księży w konfesjonale to jak petenci mają się spowiadać? Być może wszyscy są już wyspowiadani skoro przyjmują komunię św. Po trzecie, przyjmowanie komunii św. na rękę jest dozwolone i praktykowane nawet w Watykanie. Po czwarte, cieszę się że macie takie czyste kościoły bo u nas to różnie z tym bywa. Po piąte, na Twoim miejscu zacząłbym się martwić gdyby te kościoły były całkiem puste a tak to jeszcze nie jest tak źle.
Po pierwsze, to nie ma co zazdrościć wysokich osiągów Komunii przyjmowanej niegodnie. Po drugie, to petenci zaprzestali spowiadania się bo im duchowni - wyznawcy postępu od lat wmawiają, że Sobów Watykański II zniósł spowiedź. Po trzecie, to Komunia na rękę jest nadużyciem które dzięki wyżej wymienionym postępowym wilkom w owczej skórze się upowszechniło, i ktoś postanowił to nadużycie zalegalizować (stłuczmy termometr to gorączka zniknie).
"Mleko już się rozlało".
Zakonnicy niemieccy pokazali swój moralny upadek.
Skoro tak nisko upadli w swoich poglądach, pomóżmy im się podnieść z tego moralnego błota.
Cytuję: "pokornie i zdecydowanie wykorzystać szansę i znaleźć odpowiedzi na od dawna stawiane pytania, by o małżeństwie i rodzinie mówić językiem, który opisuje rzeczywistość różnych społeczeństw". Że co? Coś w tym zdaniu kombinują, mówią na okrętkę, a sprawa jest prosta. Odpowiedzi na te ich pytania są znane od tysięcy lat.
Dokładnie to samo mnie zastanowiło. My przekazujemy pytania, a oni niech się nauczą mówić o małżeństwie i rodzinie tak, by opisywać w ten sposób również homoseksualistów i rozwodników. Pokrętne.
"My tylko cytujemy pytania..."
Wasze "pytania" są diabła warte.
Po drugie, jeśli nie ma księży w konfesjonale to jak petenci mają się spowiadać? Być może wszyscy są już wyspowiadani skoro przyjmują komunię św.
Po trzecie, przyjmowanie komunii św. na rękę jest dozwolone i praktykowane nawet w Watykanie.
Po czwarte, cieszę się że macie takie czyste kościoły bo u nas to różnie z tym bywa.
Po piąte, na Twoim miejscu zacząłbym się martwić gdyby te kościoły były całkiem puste a tak to jeszcze nie jest tak źle.
Po drugie, to petenci zaprzestali spowiadania się bo im duchowni - wyznawcy postępu od lat wmawiają, że Sobów Watykański II zniósł spowiedź.
Po trzecie, to Komunia na rękę jest nadużyciem które dzięki wyżej wymienionym postępowym wilkom w owczej skórze się upowszechniło, i ktoś postanowił to nadużycie zalegalizować (stłuczmy termometr to gorączka zniknie).
"Mleko już się rozlało".
Zakonnicy niemieccy pokazali swój moralny upadek.
Skoro tak nisko upadli w swoich poglądach, pomóżmy im się podnieść z tego moralnego błota.