Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola, w orędziu wielkanocnym.
Tak wielu się dzisiaj pobiera, nie wiedząc, jaką rolę odgrywa wiara w ich życiu małżeńskim.
Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu.
Postulator procesu kanonizacyjnego Papieża - Polaka o jego dziedzictwie.
Po znakach poznaję...
Duchowość na poziomie tabloidu...
To nasuwa mi smutną refleksję na temat braku solidarności niektórych księży i biskupów z narodem w czasach kiedy dokonywały się tzw. przemiany ustrojowe, a i później. Te przemiany to tak naprawdę był gigantyczny program rabunkowy, który zniszczył polską gospodarkę: zniszczył przemysł, spowodował sprzedaż banków za bezcen (1/10 wartości). skutkiem tego było masowe bezrobocie (wzrost z 2% do 21%), masowe ubóstwo, bezdomność. Na zachód ruszyły dziesiątki tysięcy ludzi po to tylko, żeby tam zostać kloszardami.
W tej sprawie nie było ani jednego listu biskupów, a cały sprzeciw i obrona ludu polskiego ograniczała się do księży i biskupów związanych z Radiem Maryja.
Na zdjęciu widzimy uśmiechniętego prymasa Kowalczyka. Trudno mi zapomnieć o fakcie jego poparcia dla PO, która wyrosła niejako z tego programu rabunkowego. Prymas zaprosił do siebie Komorowskiego tuż przed wyborami dając tym samym bezprecedensowy wyraz poparcia dla niego i jego formacji. I to pomimo całej dwuznaczności jego zachowania po katastrofie smoleńskiej.
Miejmy nadzieję, że po tej wizycie podejście wielu biskupów do narodu polskiego się zmieni, że będą z nim solidarni. Przecież są powołani dla narodu, a nie na odwrót.
Bardzo dziękuję Tobie za głęboką refleksję!
Pasterze paktowali z władzą poza plecami wiernych.Faktycznie uzyskali duże pieniądze na remonty zabytkowych budowli sakralnych, ale odbyło się to kosztem znacznego obniżenia autorytetu Kościoła, który przestał zajmować się najistotniejszymi problemami wiernych. Zmiana na stanowisku nuncjusza apostolskiego i związana z tym znakomita polityka zmian w episkopacie, pozwoliła na taki jego kształt, który jest zdolny wpłynąć na odrodzenie ducha. Wielkie dzięki abp Migliore!
Chyba Papież nie miał na myśli tych polskich mediów, które coraz to przeciwstawiają złych biskupów dobremu Papieżowi ? :-)))