W przestrzeni publicznej pojawia się określenie „społeczeństwo otwarte” w kontrze do społeczeństwa zamkniętego. A problem wydaje się być bardziej podstawowy, bo dotyczy konkretnych ludzi.
Uważne słuchanie i czytanie ze zrozumieniem to umiejętności, które zdobywa się latami. Pozwalają one uczyć się rozeznawania: „kto jest kto” i „co jest co”. To ważne nie tylko w przyswajaniu codziennych informacji, szczególnie jednak w odniesieniu do „świata wartości”, który jest obecny we współczesnej kulturze paradoksów, gdzie absurd goni absurd. Warto więc odwoływać się do sprawdzonych wzorców osobowych, a do takich należą z pewnością świeci.
Podczas środowej audiencji generalnej, w liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II, papież Leon XIV powiedział m.in.: „Dokładnie 47 lat temu, na tym placu, wzywał on świat, by otworzył się na Chrystusa. Ten apel jest aktualny również dzisiaj: wszyscy jesteśmy wezwani, aby uczynić go naszym”. Słowa, które stały się programem Papieża Polaka, odbiły się szerokim echem w całym świecie i przeszły do historii: „Nie lękajcie się! Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!”. Papież wzywał, by przyjąć Chrystusa jako klucz do zrozumienia człowieka, dziejów i sensu życia. „Otworzyć drzwi Chrystusowi” oznaczało zaufać Bogu, pozwolić, by Jego miłość i prawda przemieniały serca, kultury i społeczeństwa.
Św. Jan Paweł II swoim życiem i nauczaniem wskazywał, że Chrystus jest źródłem nadziei, a otwarcie się na Niego oznacza: osobistą przemianę serca, przyjęcie Ewangelii jako drogi życia; odrzucenie lęku, który zamyka na Boga i drugiego człowieka; odnowę wspólnoty Kościoła, który ma być znakiem miłości i pokoju; otwartość na świat, nie przez kompromis, lecz przez świadectwo wiary. Papieskie wezwanie było odpowiedzią na ówczesne napięcia polityczne, ideologiczne i duchowe, ale pozostaje aktualne także dla „Pielgrzyma nadziei” w Roku Jubileuszowym. Stanowi zachętę, aby tę otwartość przekuć w działanie: iść naprzód z wiarą, świadczyć o Bogu w świecie pełnym niepewności.
Nadzieja rodzi się z doświadczenia spotkania z Chrystusem, który jest „drzwiami” prowadzącymi do życia wiecznego. Zatem otwarcie się na Chrystusa w duchu Jubileuszu 2025 oznacz nadzieję silniejszą niż niepewność, wspólnotę silniejszą niż indywidualizm oraz wiarę, która inspiruje solidarność i pokój. Jesteśmy jako uczniowie Jezusa zaproszeni, aby otworzyć drzwi serca, rodziny, parafii, społeczeństwa na Boga, który daje życie i sens.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Leon XIV do abp Wachowskiego: będą cię poznawać nie po słowach, ale po miłości
"Gdy przepisywałam Pismo Święte, trafiałam na słowa, które odniosłam do siebie, do swojego życia".
Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia.