„Nawiedzenie” to słowo, którego dwuznaczność bardzo się przydaje przy opisie tego, co miało miejsce w Piskorzowie, Pieszycach, Strzegomiu i Lądku-Zdroju. Charyzmatyczny uzdrowiciel, ks. John Bashobora z Ugandy, zgromadził wokół siebie kilkanaście tysięcy osób.
Tak też można!
O tym, że życie Kościoła jest bardzo bogate, mówi ks. Krzysztof Ora, doktor teologii dogmatycznej, dyrektor Referatu Duszpasterstwa Ogólnego świdnickiej kurii.
Ks. Roman Tomaszczuk: – Czego się Ksiądz dowiedział o wiernych naszej diecezji po spotkaniu z charyzmatykiem?
Ks. KrzyszToF Ora: Spotkania z ks. Bashobora to dowód, że ludzie chcą słuchać Ewangelii. Przepowiadanie Dobrej Nowiny o Panu Jezusie, który skutecznie i na różne sposoby działa w Kościele, gromadziło przez kilka dni tysiące ludzi. Kościoły były przepełnione. Nasi diecezjanie chcą spotykać ludzi, którzy pomogą im w spotkaniu z żyjącym Chrystusem.
Księża powinni zmienić duszpasterstwo na bardziej „charyzmatyczne”? Wtedy kościoły będą pełne?
– Nie oczekiwałbym, by wszyscy uznali Odnowę Charyzmatyczną za jedyną słuszną formę duszpasterstwa. Nie ma takiej potrzeby. W Kościele istnieje bogactwo charyzmatów. Istota polega na odkryciu swego obdarowania. Jaki otrzymałem od Boga talent, którym mogę służyć wspólnocie? Ks. Bashobora pełni posługę uzdrawiania w imię Chrystusa, inny ksiądz służy z oddaniem młodzieży, inny koordynuje pracę zespołu charytatywnego, a jeszcze inny włącza się w rytm życia Rodziny Radia Maryja. Jestem przekonany, że nie zabraknie ludzi w kościele, gdzie będzie charyzmatyczny duszpasterz, czyli służący ze wszystkich sił darem, jaki otrzymał. Przypominają się słowa św. Pawła: „Przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez włożenie moich rąk. Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości” (2 Tm 1,6).
Jak ocenia Ksiądz treść przepowiadania
– Ks. John przypominał bardzo podstawowe prawdy Ewangelii. Mówił o Chrystusie, o skutkach grzechu, o mocy sakramentów, słowa Bożego, o roli Matki Najświętszej. Nauczanie bazowało na tym, co teoretycznie wszyscy dobrze wiemy. Ale fenomen nauczania tkwił chyba nie tyle w treści, co raczej sposobie przepowiadania. Po pierwsze, uwagę zwracało przekonanie co do prawdy głoszonego słowa, a po drugie – zaangażowanie w głoszenie Ewangelii.
Myśli Ksiądz, że parafialne grupy Odnowy Charyzmatycznej będą przeżywały oblężenie?
– Odnowa w Duchu Świętym w naszej diecezji, z tego co mi wiadomo, ma się dobrze. Jest to wspólnota liczna, dobrze zorganizowana, mająca swego, bardzo oddanego sprawie, koordynatora, ks. Krzysztofa Herbuta. W większych parafiach naszej diecezji istnieją grupy Odnowy. Spotykają się one regularnie na Eucharystii, na wspólnej modlitwie uwielbienia, uczestniczą w systematycznej formacji. Spodziewam się, że dzięki wizycie ks. Bashobory wspólnoty te wzbogacą się o nowych członków.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).