O wielkim święcie wiary, na które Benedykt XVI zwołał młodych ludzi do Madrytu, jeszcze długo będzie się mówić. Opolanie też tam byli i z entuzjazmem dają świadectwo, że Kościół jest żywy.
Do Madrytu młodzi pojechali m.in. z jezuitami, głównie ci związani ze wspólnotą Magis i ośrodkiem Xaverianum, z księżmi diecezjalnymi, a także z katechistami Drogi Neokatechumenalnej. Ta część opolskiej młodzieży, z którą do Hiszpanii poleciał bp Andrzej Czaja, podzielona została na trzy kilkudziesięcioosobowe grupy, a duszpasterzowali im m.in. ks. Adam Rogalski, ks. Łukasz Knieć, ks. Wojciech Czekała, ks. Adrian Bombelek, ks. Rafał Prusko, ks. Andrzej Majcherek i ks. Radosław Chałupniak.
Z papieżem i biskupem
– Nocowaliśmy w dwóch szkołach w Boadilla del Monte, skąd w kilkadziesiąt minut kolejką i metrem docieraliśmy do centrum hiszpańskiej stolicy – opowiada ks. Andrzej Majcherek, który współorganizował wyjazd opolskiej młodzieży, dodając z uśmiechem, że tak naprawdę woleli nocować na dworze, bo w szkole było zbyt duszno. – Młodzież pierwszorzędnie opanowała metro, więc bez problemów docierała tam, gdzie chciała – mówi ks. Andrzej. – W Madrycie było bezpiecznie, jedyną demonstrację, idącą w kordonie policji, widziałem z daleka w okolicach stadionu Santiago Bernabéu. Wszystko przyćmiła niesamowita atmosfera spotkania z Benedyktem XVI. Za każdym razem, kiedy papież pojawiał się na żywo, był szał radości – opowiada, podkreślając, że dla opolskiej młodzieży równie ważnym doświadczeniem była obecność wśród nich bp. Andrzeja Czai, który nie tylko głosił katechezy, ale z młodymi rozmawiał, odpowiadał na pytania, razem z nimi siadał na ulicy, był polewany wodą. – Uczestnicząc z młodymi ludźmi w Mszy św. na lotnisku, widziałem, że rozumieją Eucharystię. Nie było bezsensownych rozmów, okrzyków czy zabaw – podkreśla ks. Majcherek, wspominając jeszcze jedno szczególne spotkanie – z karmelitankami: – Nasza grupa rozmawiała przez kraty ze szczęśliwymi kobietami, które żyją odizolowane od świata za klasztornymi murami. Ich świadectwo było dla wielu piękną lekcją.
Ważne zadanie
– Zobaczyłam wiarę w ludziach z całego świata. Wszędzie były tłumy życzliwie nastawionych do siebie młodych ludzi. Śpiewaliśmy, tańczyliśmy, ale i w skupieniu modliliśmy się. Tam czas płynął inaczej – mówi z radością Kamila Szulecka z Opola, opowiadając o tym, co widziała i robiła w Madrycie. – Wyjątkowym doświadczeniem była obecność naszego bp. Andrzeja Czai, który już w samolocie pierwszy raz do nas przemówił. W środę słuchaliśmy jego katechezy, po której spotkał się z nami i wiele mówił o swoim powołaniu, o swojej wierze – podkreśla Kamila, sięgając do przewodnika ŚDM, w którym notowała to, co najbardziej poruszyło ją w usłyszanych słowach, zarówno bp. Andrzeja, jak i biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza, którego katechezy słuchała w piątek. – Prosili nas, byśmy doświadczenie obecności Boga przekazywali dalej, byśmy po powrocie do domów dawali świadectwo, jak duchowo przeżyliśmy te dni – mówi, uzupełniając: – Zdaję sobie sprawę z tego, że świat oferuje same proste rzeczy, że żyjąc w pędzie, sama muszę sobie stawiać wymagania. Pobyt w Madrycie pokazał mi, że Kościół katolicki jest żywy, a papież Benedykt XVI postawił nam, Polakom, ważne zadanie, kiedy podkreślił, byśmy Europie pomagali odnaleźć chrześcijańskie korzenie – opowiada.
Powołani z „Drogi”
Z diecezji opolskiej i gliwickiej na ŚDM pojechała również 120-osobowa grupa ze wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej wraz z ks. Carlosem Mario Villadą – głównym katechistą, ks. Damianem Jurczakiem – proboszczem parafii św. Mikołaja w Kopernikach, katechistką Barbarą i czterema seminarzystami z Redemptoris Mater. Ich pielgrzymka rozpoczęła się wieczorem 13 sierpnia nabożeństwem pokutnym w kaplicy Świętej Rodziny w opolskiej parafii Przemienienia Pańskiego. Po północy ruszyli w kierunku Madrytu, po drodze zatrzymując się w Monachium i Kaiserslautern w Niemczech oraz w San Sebastian w Hiszpanii.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wychowanie seksualne zgodnie z Konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa”
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.