„W świecie edukacji trzeba dziś budzić ducha chrześcijańskiego”.
Papież podkreślił to w przesłaniu na trwające od 19 do 28 lipca w Los Negrales pod Madrytem zgromadzenie plenarne Instytutu Terezjańskiego. To międzynarodowe stowarzyszenie świeckich katolików, które wnosi wkład w promocję ludzką i społeczną poprzez edukację i kulturę, uczestnicząc w misji ewangelizacyjnej Kościoła, obchodzi stulecie istnienia. Instytut Terezjański zapoczątkował w 1911 r. w Hiszpanii św. Piotr Poveda. Kapłan ten poniósł tam śmierć męczeńską w 1936 r. Beatyfikował go w 1993 r., a osiem lat temu, w 2003 r., kanonizował podczas podróży do Madrytu Jan Paweł II. Stowarzyszenie czerpie z duchowości św. Teresy od Jezusa. Nie należy go mylić z powstałym w Polsce instytutem świeckim życia konsekrowanego, który nosi wprawdzie taką samą nazwę, nawiązującą jednak do św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
W przesłaniu do międzynarodowego stowarzyszenia Papież zwraca uwagę na znaczenie kultury oraz integralnej promocji osoby. Przypomina, że idea Instytutu Terezjańskiego zrodziła się przed stu laty w sanktuarium maryjnym w Covadonga na północy Hiszpanii. Dziś może się on przyczynić do odnowy życia chrześcijańskiego podejmowanego z wszystkimi jego wymogami i do wielkodusznej ewangelizacji różnych środowisk społecznych. Założyciel, św. Piotr Poveda, prowadził ją zdecydowanie, wrażliwie i kompetentnie – przypomina Benedykt XVI. Członkowie stowarzyszenia, których jest dziś ok. 4 tys. w 30 krajach różnych kontynentów, winni zabiegać wzorem św. Teresy z Ávili, wielkiej znawczyni spraw ducha, by w ich sercach obecny był Chrystus. Wtedy ich życie będzie przykładem i świadectwem wobec świata, a ich działalność przyniesie ludziom światło Boże – stwierdza Ojciec Święty.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.