Blisko, coraz bliżej

Trzecia świeca na wieńcu adwentowym – tym razem różowa – stanowi zaproszenie do radości, przeżywanej we wspólnocie.

Reklama

Klimat zbliżających świąt staje się coraz bardziej wyczuwalny, aczkolwiek dla wielu ludzi Adwent przestał już być oczekiwaniem i skupianiem się. Powód? Wszystko wokół dzieje się w zawrotnym tempie, czas płynie szybko, a zewnętrzny chaos powoduje wewnętrzne napięcie i domaga się natychmiastowego rozładowania. Promocje, tłumy w sklepach, kolejna „handlowa niedziela”, korzystna oferta „niezbędnego” w codziennym funkcjonowaniu urządzenia - przedświąteczny galop trwa...

Papież Franciszek mówi o wielkim ryzyku, którym jest „smutek rodzący się w przyzwyczajonym do wygody i chciwym sercu, towarzyszący poszukiwaniu powierzchownych przyjemności oraz izolującemu się sumieniu. Kiedy życie wewnętrzne zamyka się we własnych interesach, nie ma już miejsca dla innych, nie liczą się ubodzy, nie słucha się już więcej głosu Bożego, nie doświadcza się słodkiej radości z Jego miłości, zanika entuzjazm związany z czynieniem dobra. Również wierzący wystawieni są na to ryzyko, nieuchronne i stałe. Wielu temu ulega i stają się osobami urażonymi” (Evangelii gaudium, 2).

Trzecia niedziela zwana Gaudete przywołuje pasterzy, którzy jako pierwsi ujrzeli Jezusa i ogłosili światu „radosną nowinę”. Radość to drugi po miłości owoc Ducha Świętego (Ga 5,22), przekracza wybór reakcji emocjonalnej. Owoce stanowią efekt ścisłej współpracy człowieka z Duchem Świętym, dokonującej się przez życie sakramentalne, modlitwę, formację oraz ciągłą pracę nad sobą. Postawa „radości w Panu” nie wyklucza bólu i cierpienia. Jednak pewność zjednoczenia z Panem, który jest blisko, pomaga przezwyciężyć wszelkie trudności. Tak więc radość to szczęście płynące z życia w harmonii z Bogiem.

Tak więc „radość Ewangelii napełnia serce oraz całe życie tych, którzy spotykają się z Jezusem. Ci, którzy pozwalają, żeby ich zbawił, zostają wyzwoleni od grzechu, od smutku, od wewnętrznej pustki, od izolacji. Z Jezusem Chrystusem rodzi się zawsze i odradza radość” (EG 1). Mimo iż mało tej radości w świecie wielu rozproszeń, to jednak – jak głosi hasło jednego z memów – „nie poddawaj się tylko dlatego, że zrobiło się trudno, jeśli coś jest warte nie jest łatwe”.

Warto więc szukać radości w Panu, który jest blisko: w sakramentalnej spowiedzi, w uczynkach miłości wobec bliźniego, w tym, że potrafię się autentycznie ucieszyć, słysząc o dobru i szczęściu, które spotkało drugiego.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama