– Dzisiaj oni wbrew powiedzeniu “wszyscy tak mówią, wszyscy tak postępują|” są dowodem na to, że można być wiernymi Kościołowi, że można być wiernymi Ewangelii – mówił abp Adam Szal podczas Mszy św. kończącej peregrynację relikwii bł. Rodziny Ulmów po Polsce. Z inicjatywy Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin od września ubiegłego roku relikwie „Samarytan z Markowej” odwiedziły wszystkie diecezje w naszym kraju.
Zakończenie peregrynacji odbyło się w niedzielę, 6 października, w bazylice archikatedralnej w Przemyślu. Uczestnikom liturgii towarzyszył obraz rodziny Ulmów odsłonięty podczas uroczystości beatyfikacyjnych w Markowej.
We wstępie do Mszy świętej metropolita przemyski abp Adam Szal przypomniał, że ubiegłoroczna beatyfikacja Rodziny Ulmów w Markowej była wydarzeniem bez precedensu. – Szczególnym owocem tej beatyfikacji była peregrynacja relikwii tej błogosławionej rodziny, które wędrowały po całej Polsce, od diecezji do diecezji. Dzisiaj dziękujemy za tę peregrynację w uroczysty sposób, myśląc o tym, jakie przesłanie wypływa z tej beatyfikacji – powiedział metropolita przemyski. Dodał, że relikwie były obecne także w parafiach polonijnych poza granicami kraju w ramach Polskiej Misji Katolickiej.
W homilii abp Szal wskazywał na Rodzinę Ulmów jako tych, którzy słuchali Słowa Bożego, zachowywali je w swoim sercu, wypełniali je, byli wierni swojemu powołaniu, które zakończyło się męczeństwem.
Jak zaznaczył kaznodzieja, Ulmowie są dla współczesnego człowieka jasnym znakiem sprzeciwu w walce o najwyższe wartości. – Dzisiaj oni wbrew powiedzeniu “wszyscy tak mówią, wszyscy tak postępują|” są dowodem na to, że można być wiernymi Kościołowi, że można być wiernymi Ewangelii, że można być wiernymi przykazaniom. Pookazują także piękno sakramentu małżeństwa, ale także potrzebę dobrego przygotowania się do zawarcia tego sakramentalnego związku. Pokazują także, że można przemieniać swój świat – mówił z entuzjazmem kaznodzieja.
Kaznodzieja zachęcał do refleksji nad tym, jakie wyzwanie stawia przed nami Pan Bóg pozwalając nam przeżyć tę beatyfikację oraz peregrynację relikwii po całej Ojczyźnie.
Zwrócił też uwagę na relikwiarze. – Jeden z nich przedstawia kłos zboża, ale także palmę męczeństwa i obydwa te symbole są zespolone ze sobą obrączkami małżeńskimi – opisywał metropolita przemyski. – Ten relikwiarz beatyfikacyjny też jest bogaty w symbolikę, bo ukazuje drzewo życia, którego owocami są nowi błogosławieni. Do tego, by być owocami doszli przez życie we wspólnocie rodzinnej, stąd w gałęziach drzewa jest zarys ich domu rodzinnego, ale także zarys domu Bożego, czyli świątynia – dodał.
Po uroczystej Eucharystii uczestnicy liturgii mogli oddać cześć relikwiom bł. Rodziny Ulmów.
Peregrynacja relikwii bł. Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich Dzieci została zaproponowana przez Krajowy Ośrodek Duszpasterstwa Rodzin. Inicjatywę tę zatwierdzili biskupi podczas 394. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski obradującego 13 i 14 marca 2023 r. w Warszawie.
Wydarzenie zostało zainaugurowane Mszą św. na Jasnej Górze 2 tygodnie po beatyfikacji – w niedzielę, 24 września 2023 r., podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin. Od tego dnia do października 2024 r. relikwie odwiedziły wszystkie diecezje w Polsce – w każdej z nich przebywając przez tydzień. Zakończenie peregrynacji miało miejsce 6 października 2024 r. w Przemyślu.
W czasie okupacji Józef i Wiktoria Ulmowie ukrywali w swoim gospodarstwie ośmioro Żydów, za co 24 marca 1944 r. zostali zamordowani przez Niemców. Najpierw zabito ukrywanych Żydów, a potem całą rodzinę Ulmów: Józefa, Wiktorię i siedmioro dzieci (poród najmłodszego rozpoczął się w chwili egzekucji). W chwili zbrodni Józef miał 44 lata, jego żona 31, a najstarsze z dzieci – niespełna 8.
W 1995 roku za swoje czyny rodzina Józefa i Wiktorii została uhonorowana tytułem „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata” przez Żydowski Instytut Pamięci w Jerozolimie – Yad Vashem.
17 grudnia 2022 roku papież Franciszek potwierdził dekret o męczeństwie czcigodnych Sług Bożych, umożliwiając tym samym ich beatyfikację, która odbyła się 10 września 2023 r. w Markowej. Był to pierwszy w historii przypadek, kiedy do chwały ołtarzy została wyniesiona cała rodzina.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.