Na miłość Boską otwórz oczy

Mówić o Bogu współczesnym językiem, często do zniechęconego, sfrustrowanego, a jednocześnie wymagającego młodego człowieka, nie jest prosto. Grupa studentów ze wspólnoty Efraim z Gdańska znów postanowiła zaryzykować.

Reklama

Ten projekt skierowany był do każdego. Wstęp na wszystkie wydarzenia był wolny. – Widziałam, że przyszli różni ludzie, osoby mieszkające w akademikach, studenci z innych uczelni, a także licealiści. Zatrzymywali się, by posłuchać koncertu, potem była możliwość spotkania, zapoznania się i porozmawiania – opowiada Ewa Kanafa, współorganizator koncertów. – Spotkałam koleżankę, z którą nie widziałyśmy się wiele lat. Okazało się, że cały czas mamy podobne zainteresowania, przemyślenia. Także w kontekście poszukiwań drogi do Boga i relacji między ludźmi – mówi Hanna, studentka III roku Politechniki Gdańskiej. Koncerty odbywające się podczas akcji i studenckiej imprezy niosły ze sobą konkretne, nienachalne przesłanie o Bogu kochającym i pomagającym, jeśli się tylko Mu zaufa. – Poruszające i bardzo ważne dla mnie były świadectwa osób z zespołów, szczególnie te o czystości związku – opowiada Ewa Kanafa.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się także tańce izraelskie, spektakle Teatru Ognia oraz szczudlarzy. – Myślę, że to bardzo ważne, aby pokazywać, że wiara w Boga powinna dawać odwagę i pozwalać niesamowicie rozwijać się naszym talentom, by cieszyć się sztuką, pięknem, po prostu życiem – zaznacza jedna z uczestniczek projektu. – Wiem, że gdyby nie Pan Bóg, nie byłoby mnie tu i teraz. Bo to dzięki Jego łasce mamy siły i odwagę, by nie dać się przeciwnościom i tworzyć to wydarzenie – podkreśla Ewa Kanafa.

Trzeba mówić konkretnie

Jędrzej Jackiewicz przez trzy dni uczestniczył w warsztatach i konferencjach. Z absolutnym zaciekawieniem. – Zastanawiałam się, jak głoszący konferencje podejdą do zaproponowanych im tematów, jak moi koledzy i koleżanki studenci odnajdą się w temacie Bożej miłości, który jest motywem przewodnim tegorocznego OO, jakie będą mieli pytania i wątpliwości – opowiada Jędrzej.

„Dlaczego wiara jest tabu?” – panel dyskusyjny, który zaproponowano pierwszego dnia, zgromadził większą, niż się spodziewano, publiczność. Zaproszeni goście ciekawie mówili o sprawach wiary. – Bardzo podobały mi się wypowiedzi dr Doroty Dźwig, teolog, wykładowcy Uniwersytetu Gdańskiego, która o wierze mówiła bardzo prosto – opowiada Jędrzej Jackiewicz. – Wiara powinna iść w parze z rozumem – powtarzała prawdę znaną nie od dziś. – Współczesnemu chrześcijaninowi nie jest łatwo żyć w świecie pełnym absurdu i pustki – usłyszeli uczestnicy debaty.

Konferencja drugiego dnia, poświęcona miłości, przyciągała swoim tytułem. „Miłość to nie łaskotki, czyli o sztuce bycia razem”. Spotkanie prowadził jezuita o. Robert Bujak. – Ojciec Robert mówił o różnicach w przeżywaniu miłości przez kobiety i mężczyzn, o tym, jak ważna jest znajomość tych różnic, aby bardziej świadomie przeżywać relację z drugą osobą – opowiada Jędrzej. Niektórzy z obecnych po raz pierwszy zapoznali się z teorią pola minowego czy też teorią dziurki, które jezuita stworzył osobiście na podstawie obserwacji i rozmów z małżeństwami, narzeczonymi oraz osobami samotnymi. Nie wchodząc w szczegóły, zapraszam do bezpośredniego spotkania z ojcem w siedzibie jezuitów w Gdyni.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7