Sypać głowę popiołem, dać żonie kwiatek. I co jeszcze?
Dziś początek Wielkiego Postu. W liturgii przyćmiewa wszystko inne. Gdyby nie to 14 lutego obchodzilibyśmy.... No właśnie: świętego Walentego? Zwyczaj ten coraz mocniej w naszym społeczeństwie się zakorzenia. Także wskutek silnej presji marketingowej. Wiadomo, to okazja do sprzedaży różnych „zakochaniowych” gadżetów. I myślę, że fakt iż w tym roku mamy tego dnia Środę Popielcową tego nie zmieni. Swoją drogą ciekawe, że patron chorych na choroby nerwice, choroby psychiczne i epilepsję jest jednocześnie patronem zakochanych...
Tyle, że 14 lutego to też zazwyczaj święto (taka rangę ma ten obchód) „świętych Cyryla, mnicha i Metodego, biskupa, patronów Europy” – czytam a kalendarzu liturgicznym. W tym roku mamy akurat Środę Popielcową, ale chyba jednak trochę szkoda, że w ostatnich latach święty od zakochanych przysłania obchody ku czci Apostołów Słowian, prawda? I nie sądzę, by w przewidywalnej przyszłości to się zmieniło....
A to pod wieloma względami postaci nietuzinkowe. Potrafili przeciwstawić się ogólnie obowiązującym w ich czasach kościelnym i państwowym regułom, a oprzeć się na tym, co w ich przekonaniu służyło Ewangelii. I gdy trzeba było, umieli swoich racji bronić. Zacytujmy tu fragment encykliki świętego Jana Pawła II, Slavorum Apostoli:
W Wenecji, wobec przedstawicieli kultury kościelnej, przeciwnych tej wizji z powodu przywiązania do zawężonej raczej koncepcji rzeczywistości kościelnej, św. Cyryl bronił jej odważnie wskazując, że liczne ludy wprowadziły w przeszłości i były w posiadaniu liturgii napisanej i sprawowanej we własnym języku, jak „Ormianie, Persowie, Abazgowie, Iberowie, Sugdowie, Gotowie, Awarzy, Tursowie, Chazarowie, Arabowie, Egipcjanie, Syryjczycy i wiele innych”. Przypominając, że Bóg sprawia, iż słońce Jego wschodzi i deszcz spada na wszystkich bez wyjątku ludzi (por. Mt 5, 45), mówił: „Czyż nie dychamy wszyscy powietrzem jednakowo? Jakżeż więc nie wstydzicie się uznawać tylko trzy języki (hebrajski, grecki i łaciński) – a wszystkim innym ludom i językom kazać być ślepymi i głuchymi? Powiedzcie mi, czy Boga uważacie za tak słabego, że tego dać nie może, czy za tak zawistnego, że nie chce?” (SA 17)
Nie zamierzam uderzać w tych, którzy uważają, że liturgia winna być sprawowana po łacinie. Chodzi o coś znacznie ważniejszego. O otwartość na Boża prawdę i jednocześnie na tych, którym głosi się Ewangelię. Czyż nie tak winno to wszystko wyglądać? Także w odniesieniu do tych, którzy mają słabą wiarę lub całkiem już ją porzucili?
Gorzko zauważył ostatnio pewien znajomy ksiądz, że coraz mniej czuje się w działaniach duszpasterskich podmiotem, a coraz bardziej wykonawcą przychodzących z góry poleceń. Sam od lat widzę podobną tendencję. Nie tylko w Kościele. Jeszcze przed laty pracując w szkole coraz wyraźniej widziałem, że system działa tak, iż to rzekomo twórcy programów i podręczników uczą, a nauczyciel jest tylko narzędziem, który ma zalecenia poprawnie wdrożyć i dzięki temu uczniowie na pewno posiądą oczekiwana wiedze i umiejętności. Tylko że to tak nie działa. To nauczyciel uczy. I to nie nauczyciel ma być pomocnikiem tych mądrych z góry, ale powinno być dokładnie odwrotnie. W Kościele zaś coraz częściej (chyba) bywa podobnie: wprowadzimy program, wydamy mądre pomoce, nasi specjaliści nasze zalecenia wdrożą w życie i będziemy mieli owoce. A niestety, to tak nie działa...
Myślę, że święci Cyryl i Metody mogliby dziś być patronami tych, którzy nie patrząc na jakieś religijne obyczaje starają się dotrzeć do ludzi takich, jakimi oni są. Jedni wykształceni, inni nie. Jedni oczytani, inni mający tylko życiową mądrość, a jeszcze inni nie mający kręgosłupa, a łatwo poddający się wszelkim możliwym modom. W życiu Kościoła zawsze najistotniejsze są „doły”. Czyli parafie. Reszta... Reszta ma tylko pracy duszpasterskiej w parafiach służyć.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.