Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie podsumowało działania podjęte w 2023 roku. Wsparciem objęto głównie Bliski Wschód. Organizacja przekazała żywność i ubrania dla Syryjczyków cierpiących przez trzęsienie ziemi, środki na utrzymanie szkół w Libanie, a także busy dla dzieci z obozu dla uchodźców. Kampania „S.O.S. dla Ziemi Świętej” spotkała się z kolei z rekordowym zaangażowaniem Polaków.
O tym, jak ważna była pomoc dla potrzebujących na Bliskim Wschodzie, Radiu Watykańskiemu mówił ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej PKWP. "To wielkie wyzwanie, zarówno Syria pogrążona od ponad 12 lat w wojnie, jak i Irak, gdzie sytuacja chrześcijan jest dramatyczna. Niestety to, co dzieje się na terenach Ziemi Świętej od października jest bardzo zasmucające. Ucierpieli chrześcijanie, dla których źródłem głównym utrzymania byli turyści oraz sprzedaż wyrobów z drewna oliwnego. Ruch turystyczny zamarł. Dziękujemy tym wszystkim, którzy pomogli kilkudziesięciu rodzinom w Betlejem przeżyć ten najtrudniejszy czas, poprzez zakup pamiątek wyrabianych przez nich z drewna oliwnego. Dziękuję za ubiegły rok, który był dla nas rokiem rekordowym, miłość bliźniego nie zna kryzysu i oby ten rok był również takim" - powiedział.
Najważniejszym wydarzeniem, jakie przygotowała Pomoc Kościołowi w Potrzebie – jak co roku – był Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. W drugą niedzielę listopada w tysiącach polskich parafii podejmowana była modlitwa w intencji pokoju. Dzięki zebranym wtedy środkom możliwe było utrzymanie szkół w Libanie, a tysiące dzieci dalej będą mogły podejmować naukę. Nauczyciele, którzy pozostali z uczniami mimo dramatycznie niskich zarobków, otrzymają pensje, co może zapobiec ich emigracji.
Ksiądz profesor Cisło przypomniał o pomocy dla Syrii, która została dotknięta trzęsieniem ziemi. Pomoc Kościołowi w Potrzebie od razu ruszyła ze specjalną zbiórką, co pozwoliło m.in. na sfinansowanie mleka w proszku dla dzieci. Udało się nam również zainicjować transport, jaki objął kilkadziesiąt ton ubrań, żywności, ciepłych koców czy środków czystości. Ciężarówki wjechały m.in. do Aleppo.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).