Czyli czego to człowiek nie znajdzie w internecie…
Ostatnio na youtube’owym kanale Alefilmy znalazła się np. „Jubilerka” z Renée Zellweger. Film u nas niezbyt dobrze znany - jeszcze z lat ’90 - a przecież kariera Zellweger na dobre rozkręciła się po roku 2000. Wtedy to zagrała w oscarowej „Siostrze Betty”, w 2001 w „Dzienniku Bridget Jones”, w 2002 w „Chicago”, i tak by można ciągnąć tę listę pamiętnych tytułów aż do dziś.
Ale dziś na tapecie „Jubilerka”. Film rozgrywający się w środowisku nowojorskich, ortodoksyjnych Żydów. Co tam robi nasza Bridget?
Ano próbuje być przykładną żydowską żoną i matką. Ale nejde to – jak mawiają Czesi. Nie idzie. Nie wychodzi.
Ciągnie ją do świata. Mąż-cadyk może i jest zadowolony w swoim życiu duchowym, ale ona chce jednak żyć inaczej. A że szwagier zajmuje się handlem złotem, drogimi kamieniami i biżuterią, więc jest okazja na zmianę. Zwłaszcza, że nasza bohaterka ma do tego spory talent i doświadczenie. Jej ojciec był znanym jubilerem.
Czyli nie dom i rodzina, a raczej praca i kariera? Ha! Tu też jest pewien haczyk, bo gdy jubilerce udaje się odkryć pewnego młodego artystę, tworzącego ozdoby, które mogła by sprzedać na pniu i zarobić wraz z nim mnóstwo forsy, okazuje się, że… chłopak wcale tego nie chce. Ma stabilną pracę, która jest całkiem w porządku, a te pierścionki i kolczyki to tylko jego hobby. Lubi je dawać znajomym i, po prostu, „bawić się” tym. O zmianie profesji nie ma więc mowy.
Nasza bohaterka w szoku. Trafiła Bridget na iksa. Gościa z pokolenia X, który dorzuca do tej filmowej układanki coś jeszcze. Praca/kariera, dom/rodzina, hobby/zabawa… I co tu jest teraz najważniejsze?
Głowi się nad tym jubilerka. Głowią się rabini, do których czasem chodzi. Głowią się widzowie.
Czy da się to wszystko pogodzić? Znaleźć złoty środek? A może zawsze coś dominuje, a coś, ktoś cierpi?
Warto przemyśleć sprawę. Może poukładać sobie pewne rzeczy na nowo? No i obejrzeć ten nietypowy film.
Komedia? Dramat? Obyczaj? Religijny?
Wszystko do niego pasuje.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ciąg dalszy kampanii reżimu prezydenta Daniela Ortegi przeciwko Kościołowi katolickiemu.
- Czy lwy też będą? - pytają przeciwnicy tej wątpliwej atrakcji dla turystów...