W Asyżu trwa zgromadzenie ogólne Światowej Unii Katolickich Organizacji Kobiecych. W ubiegłą sobotę 1800 przedstawicielek Unii zostało przyjętych przez Papieża. „Chcemy być budowniczymi ludzkiego braterstwa na rzecz świata żyjącego w pokoju” – podkreśla przewodnicząca Unii Maria Lia Zervino.
Od ubiegłej niedzieli katolickie działaczki obradują w rodzinnym mieście św. Franciszka. Jest ich w sumie ponad 800, przyjechały z 38 krajów świata, reprezentują 67 organizacji. Światowa Unia Katolickich Organizacji Kobiecych powstała w 1910 r. W 2006 r. Stolica Apostolską uznała ją za międzynarodowe stowarzyszenie wiernych. Dziś należy do niej niemal 100 organizacji z 50 krajów, zrzeszających w sumie 8 mln kobiet. Celem Unii jest promowanie obecności, udziału i współodpowiedzialności katolickich kobiet w społeczeństwie i Kościele.
Pierwsze dni obrad były poświęcone na dyskusję o roli kobiet w Kościele. Zgromadzenie ogólne ma też zreformować statuty unii, wybrać nowe władze oraz zaproponować nowe projekty na przyszłość. Jednym z ostatnich inicjatyw Unii jest Światowe Obserwatorium Kobiet. Ma ono na celu słuchanie i poznawanie kobiet w różnych regionach świata, szczególnie tam, gdzie są one najbardziej bezbronne lub nie mają prawa głosu. Obserwatorium ma uwidocznić kobiety, które wydają się „niewidzialne”, zarówno ze względu na ich cierpienie, jak i potencjał, w celu inspirowania i generowania strategii duszpasterskich ze strony Kościoła, we współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.