Antoniego „Amen” na życie

To historia zwykłego człowieka, który niezwykle słuchał Boga.

Gdy w 2010 roku Warszawę obiegła wiadomość o „wyświęceniu księdza, ojca księdza” – dziwiło się wielu. A dziennikarze ustawiali się w kolejce, by poznać samego bohatera i jego historię. Historię męża, wielodzietnego ojca, wdowca, który został księdzem w momencie, gdy jego najstarszy syn był nim od siedemnastu lat. Bo oto kartograf, katechista neokatechumenatu, Antoni Kieniewicz, wówczas 69-letni emeryt, został kapłanem. Bo oto jego syn, ks. Piotr Kieniewicz, marianin, mówił kazanie na Mszy prymicyjnej, a wnuki ks. Antoniego towarzyszyły mu w tym dniu. Bo oto jako leciwy człowiek przewrócił swoje życie do góry nogami. Prawda, że mocno to działające na (nie tylko masową) wyobraźnię? A jednak nie ma tu sensacji, chociaż opowieść jest wciągająca i ma prawo fascynować.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11