Jeszcze w 2019 r. posługę diakona stałego w Polsce pełniło ok. 30 mężczyzn. Dziś jest już ich ponad 80. Choć widać dynamiczny wzrost zainteresowania tą formacją, nie jest ona w gruncie rzeczy czymś nowym. Diakoni stali wyświęcani są w Polsce już od kilkunastu lat, duża część z nich to żonaci mężczyźni. Posługa ta odnowiona została na Soborze Watykańskim II a jej korzenie sięgają starożytności.
Kto to jest diakon stały?
Diakonat to pierwszy stopień sakramentu święceń. W Kościele katolickim sakrament święceń obejmuje trzy stopnie: diakonat, prezbiterat i episkopat (biskupstwo). Zwykły diakonat jest zazwyczaj „przejściowy” – kandydaci do święceń kapłańskich przechodzą ten stopień jako przygotowanie do kapłaństwa i oczywiście zachowują celibat.
Natomiast diakonem stałym może być zarówno mężczyzna żonaty jak i kawaler. Diakon stały musi mieć wykształcenie teologiczne i odpowiednie przygotowanie duchowe. W przypadku żonatych mężczyzn wymagany jest wiek minimum trzydzieści pięć lat, pięć lat stażu małżeńskiego i pisemna zgoda małżonki. Diakon nieżonaty w momencie święceń zobowiązuje się do celibatu.
Diakoni stali żyją w świecie, mają najczęściej rodziny, wykonują swój zawód, ale pomagają w pracy duszpasterskiej. Mogą udzielać sakramentu chrztu, rozdzielać Komunię świętą, błogosławić związkom małżeńskim, głosić kazania podczas Mszy, przewodniczyć obrzędom żałobnym i pogrzebowym; prowadzić nabożeństwa, nie mogą natomiast sprawować Eucharystii oraz spowiadać. Bardzo często posługują we wspólnotach i ruchach religijnych jako moderatorzy, prowadzą kursy przedmałżeńskie.
Historia
Historia diakonatu stałego, jako posługi o charakterze sakramentalnym mężczyzn żonatych lub zobowiązujących się do życia w celibacie sięga czasów apostolskich. Do V w. w Kościele zachodnim diakonat był instytucją kwitnącą, a jego rolę i pozycję potwierdzały liczne sobory oraz praktyka kościelna. W następnych wiekach, z różnych powodów, diakonat zanikł, stając się jedynie stopniem przejściowym do kapłaństwa. W XVI w. Sobór Trydencki dążył do wskrzeszenia tego urzędu, lecz nie powziął żadnych konkretnych uchwał w tej sprawie.
Ostatecznie posługa ta przywrócona została przez Sobór Watykański II w Konstytucji dogmatycznej o Kościele „Lumen Gentium”. Wskazania Soboru wypełnił Paweł VI ogłaszając 18 kwietnia 1967 r. motu proprio "Sacrum diaconatus ordinem" z ogólnymi normami przywrócenia diakonatu stałego.
Pierwszych pięciu żonatych mężczyzn wyświęcono na diakonów w 1968 r. w katedrze w Kolonii. W Polsce pierwszy diakon stały, Andrzej Chita, wyświęcony został w 1993 r. w diecezji przemyskiej (obecnie archidiecezji przemysko – warszawskiej) obrządku bizantyjsko – ukraińskiego. Polscy biskupi wprowadzili diakonat stały w Kościele rzymskokatolickim w 2001 r. Pierwszy diakon stały, Tomasz Chmielewski, wyświecony został w 2008 r. w diecezji toruńskiej.
Diakonat stały w liczbach
Diakonat stały jest dziś integralną częścią Kościołów katolickich wszystkich kontynentów i odgrywa w nich znaczącą rolę, szczególnie w Ameryce Północnej i Europie Zachodniej. Obecnie na świecie posługuje ponad 45 tys. stałych diakonów w 129 krajach.
Do 30 czerwca 2022 r. w Kościele rzymskokatolickim w Polsce wyświęconych zostało 87 diakonów stałych. Dziewięciu z nich to celibatariusze a trzech przyjęło posługę poza granicami Polski. Diakoni stali posługują obecnie w piętnastu diecezjach: szczecińsko – kamieńskiej, zielonogórsko – gorzowskiej, lednickiej, świdnickiej, opolskiej, gliwickiej, katowickiej, łódzkiej, warszawskiej, warszawsko – praskiej, pelplińskiej, toruńskiej, elbląskiej, warmińskiej i ełckiej. Jak zapowiedział biskup kielecki Jan Piotrowski, do rozpoczęcia formacji mężczyzn do diakonatu stałego przygotowuje się diecezja kielecka.
Warto podkreślić, że w ciągu ostatnich trzech lat wyświęcono ponad 50 diakonów stałych, a w samym roku 2022 – aż 30.
W Kościele w Polsce posługuje tez 5 diakonów greckokatolickich nieprzeznaczonych do kapłaństwa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).