Potrzebne jest "poważne zaangażowanie" Kościoła w walkę z pedofilią; "to kwestia sprawiedliwości" - zaznaczył przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich kardynał Sean Patrick O'Malley.
Kardynał O'Malley, metropolita Bostonu powiedział watykańskim mediom: "Nadużycia seksualne przyniosły wielkie szkody: ofiarom, rodzinom, diecezjom, duchowieństwu. Przez długi czas to zło pozostawało ukryte".
"Teraz Kościół chce reagować i leczyć, przynieść światło do mroków" - dodał kardynał z USA w wypowiedzi dla Vatican News.
Następnie przypomniał, że papież Franciszek od początku pontyfikatu uznał bezpieczeństwo małoletnich za priorytet, a komisję powołał, by osiągnąć ten cel.
"Uważam, że jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, ponieważ nie jest możliwa ewangelizacja w Kościele bez mocnego zaangażowania w ochronę. To trudna misja, różni biskupi boją się zbliżyć do przypadków nadużyć, rozmawiać z ocalałymi i z ofiarami" - przyznał kardynał O'Malley.
"Ale - dodał - jeśli nie podejmiemy rzeczywistego wysiłku, by znaleźć rozwiązanie dla tego problemu wewnątrz Kościoła, nie będzie możliwe przywrócenie zaufania naszego ludu".
Oprócz Ewy Kusz - polskiej psycholog i terapeutki do poszerzonej o 10 kolejnych osób papieskiej komisji zostali powołani: biskup Peter Karam z Libanu, biskup pomocniczy Paryża Thibault Verny, ojciec Tim Brennan z Australii, zakonnice: Mary Niluka Perera ze Sri Lanki, Annah Nyadombo z Zimbabwe, profesor psychiatrii Irma Patricia Espinosa Hernandez z Meksyku, holenderska prawniczka dr Maud de Boer-Buquicchio, Anne-Marie Emilie Rivet-Duval z Mauritiusa, Teresa Devlin z Irlandii.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.