Liban: patriarcha Raï krytykuje polityków za głęboki kryzys

Inflacja w tym kraju zbliżyła się do 200%, bezrobocie przekroczyło 40%.

Reklama

„Gdyby politycy odpowiedzialni, czy to w rządzie czy poza nim, usłyszeli Słowo Boże wzywające ich do służby ojczyźnie, upomniałyby ich sumienia za tragiczny stan, w jaki wrzucili oni libański naród” – powiedział patriarcha maronicki, kard. Bechara Raï. Inflacja w jego kraju zbliżyła się do 200%, bezrobocie przekroczyło 40%, w wielu regionach prąd jest dostarczany tylko na 2 godziny dziennie, a parlament stoi przed nowym impasem w kwestii wyboru prezydenta.

W tym państwie, które znajduje się w wyjątkowo silnym kryzysie, w ostatnich dniach przeprowadzane są liczne strajki w sektorze publicznym. Trwają też konflikty między różnymi ugrupowaniami politycznymi, a równocześnie brakuje wyraźnej woli znalezienia drogi wyjścia z gospodarczej zapaści.

Ostatnie wybory powszechne odbyły się w maju, a obecnie nowy parlament powinien dojść do porozumienia w sprawie nominacji prezydenta do końca października, kiedy mija kadencja pełniącego dotychczas ten urząd gen. Michela Aouna. Jednakże niektóre partie z premedytacją blokują ten proces. Podobne działania w tak tragicznej sytuacji „są naprawdę zdradą Libanu, tej narodowej oazy dialogu i spotkania religii oraz cywilizacji na arabskim Wschodzie” – stwierdził kard. Raï w niedzielnym kazaniu.

Kraj jest w tak ciężkiej sytuacji, że 85 proc. rodzin bez wsparcia nie może godnie przeżyć nawet miesiąca. Coraz więcej ludzi decyduje się na emigrację. Zwierzchnik najliczniejszego Kościoła w Libanie zachęcił jednak, aby przy tym wszystkim nie tracić „nadziei w moc Boga dotykającą sumień, rozpalającą umysły i wzbudzającą nawrócenie w sercach”.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7