Przywołany fragment Ewangelii Jana rzeczywiście może sprawiać trudności. Po pierwsze dlatego, że jego pierwsza lektura pozostawia wrażenie, że pod krzyżem stoją trzy osoby: Maryja, siostra Maryi oraz Maria Magdalena. Po drugie dlatego, że informacje przekazane przez św. Jana są bardziej szczegółowe od tych zawartych w Ewangeliach synoptycznych.
Jan stwierdza, że pod krzyżem stały cztery kobiety. Dwie z nich zostały scharakteryzowane przez stosunek pokrewieństwa – Matka Jego i siostra Matki Jego. Jako pierwsza wymieniona jest zatem Maryja, choć ewangelista nie wspomina jej imienia, druga natomiast to bliska krewna Maryi. Pozostałe kobiety wymienione są z imienia – obie noszą imię Maria. Pierwsza z nich to żona Kleofasa, druga to Maria Magdalena. Zatem siostra Matki Jezusa i Maria, żona Kleofasa, to nie ta sama osoba. Nie znamy imienia siostry Matki Jezusa. Dodatkowym argumentem wykluczającym to, że chodzi o tę samą osobę, jest fakt, że nosi to samo imię co Matka Jezusa. Wprawdzie w czasach Jezusa w niektórych rzymskich domach stosowano taką praktykę, jednak nie znamy podobnych przypadków w rodzinach żydowskich.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).