Po całonocnej pielgrzymce w ulewnym deszczu blisko 200 pątników dotarło do Domu św. Faustyny. Ofiarowali swój trud w intencji powołań do życia kapłańskiego, zakonnego i misyjnego.
Na szlaku po raz drugi można było spotkać także siostrę Józefinę, benedyktynkę sakramentkę, która już niedługo złoży swoje pierwsze zakonne śluby. - Zmęczenie i trud drogi ofiaruję nie tylko za powołania do naszego zgromadzenia, ale także za wszystkich powołanych, by mieli odwagę pójść drogą, którą wskazuje im Chrystus czy to do życia zakonnego czy małżeńskiego - mówi siostra.
Wśród pątników szedł także pan Paweł z Nadarzyna, mąż i ojciec rodziny. Podczas drogi modlił się, by umiał kochać Boga i drugiego człowieka. - To najważniejsze zadanie w naszym życiu, o którym pośród licznych obowiązków zdarza mi się zapomnieć. Tu na modlitwę i rozmowę z Bogiem miałem całą noc - mówił.
W Domu św. Faustyny pątników powitał bp Romuald Kamiński. Wszyscy powierzyli swoje intencje Eucharystycznemu Jezusowi podczas Koronki do Bożego Miłosierdzia. Była także okazja, by zwiedzić dom, w którym przez rok pracowała jak pomoc domowa Helena Kowalska, zarabiając na zakonne wiano. - To miejsce ma szczególne przesłanie. Helena Kowalska dała nam świadectwo wierności swojemu powołaniu: co miesiąc woziła do klasztoru przy ul. Żytniej zapracowane pieniądze na swój zakonny posag, a kiedy pani Aldona Lipszyc sugerowała jej wyjście za mąż, w kościele w Klembowie złożyła prywatny ślub czystości - przypomniała historię pobytu s. Faustyny w Ostrówku s. Rachela. I podkreśliła, że pielgrzymowanie do tego świętego miejsca jest znakiem radykalnego kroczenia za Jezusem i Jego nauką w każdym powołaniu. - Szczególnie jest to wezwanie do wierności małżeńskiej drodze,
Wędrówkę zakończyła plenerowa Msza św. w Domu św. Faustyny w Godzinie Miłosierdzia, której przewodniczył ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej. - Pielgrzymka umacnia wiarę i daje nowe siły, by budować królestwo Boże na ziemi. Dzięki modlitwie i trudowi drogi możemy uprosić wiele łask - powiedział w homilii bp Romuald Kamiński i kolejna nowenna obejmie będzie modlitwą rodziny. - Budować piękne społeczeństwo mogą tylko dobrzy ojcowie i dobre matki, mężowie i żony. Chcemy, by Polska była wzorem dla całego świata, dlatego rozpoczynamy kolejną nowennę w intencji świętych rodzin - podkreślił biskup.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To nie tylko tradycja, ale przede wszystkim znak Bożej nadziei.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).