Na Sycylii ludzie nadal zwracają się do kapłanów jako do przewodników duchowych i moralnych, ludzi, którzy mogą również przyczynić się do poprawy życia obywatelskiego i społecznego wyspy, wspierać rodzinę i być punktem odniesienia dla dorastającej młodzieży – powiedział Papież przyjmując w Watykanie przedstawicieli sycylijskiego duchowieństwa.
Oczekiwania Sycylijczyków wobec kapłanów są wysokie i wymagające – podkreślił Papież.
Nawiązał on do trudnej sytuacji społecznej, która na Sycylii od lat wykazuje wyraźny regres. Dobitnym tego przejawem jest wyludnianie się wyspy, spowodowane zarówno spadkiem liczby urodzeń, jak i masową emigracją młodych ludzi. Nieufność wobec instytucji osiąga wysoki poziom, a dysfunkcjonalność usług, utrudnia wykonywanie codziennych zadań, mimo wysiłków dobrych i uczciwych ludzi, którzy chcieliby się zaangażować i zmienić system.
Na zakończenie spotkania z sycylijskim duchowieństwem Papież w spontanicznych słowach po raz kolejny przestrzegł kapłanów przed plagą plotek. Zaapelował też do nich, by dbali o pobożność ludową i właściwe sprawowanie liturgii.
„Pobożność ludowa jest wielkim bogactwem i musimy jej strzec, towarzyszyć jej, aby nie została utracona. Ponadto należy ją wychowywać. Paweł VI mówił na temat pobożności ludowej: oczyśćcie ją od wszelkich zabobonnych gestów, ale zachowajcie to, co jest w niej istotne. A co u was z liturgią? Ja nie wiem, bo nie chodzę na Mszę na Sycylii i nie wiem, jak księża sycylijscy głoszą kazania: czy głoszą tak, jak sugeruje Evangelii gaudium, czy też tak, że ludzie wychodzą na papierosa, a potem wracają? Te kazania, w których mówi się o wszystkim i o niczym... Pamiętajcie, że po ośmiu minutach uwaga słabnie, ludzie chcą treści. Myśl, uczucie i obraz, aby starczyło na cały tydzień.“
Emerytowany metropolita przemysko-warszawski Kościoła greckokatolickiego obchodzi 85. urodziny
Proponowane w Polsce elementy edukacji seksualnej nawiązują do standardów WHO, ale...
bp Andrzej Jeż odnosi si do ostatnich medialnych publikacji.