Po kilkanaście godzin dziennie wysłuchiwał w konfesjonale grzechów i opowieści o rodzinnych tragediach. Zdarzało mu się płakać z penitentami.
Nie miał naturalnych predyspozycji na „duchowego herosa”: był wątłej postury, często chorował i mówił bardzo niewyraźnie. Ponieważ jego słowa kruszyły twarde serca grzeszników, sam ojciec Pio odsyłał do niego penitentów. W swej niewielkiej celi w klasztorze w Padwie przyjmował ich od świtu do nocy. Był bardzo niskiego wzrostu (jedynie 135 cm), więc po latach przylgnął do niego przydomek: Niewielki Wielki Święty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.