Ostatnia deska ratunku

Świat potrzebuje miłosierdzia. Bóg o tym wie – i działa.

Kto teraz umiera… Piotr, Irena, Henryk… – wylicza siostra ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia, wpatrując się w ekran smartfona. Dziennie przychodzi ok. 110 zgłoszeń o osobach konających. – A tu ludzie, którzy się za nich modlą – pokazuje. Tych jest znacznie więcej. W godzinach wieczornych nawet ok. 60 modlących się przypada na jednego umierającego. W ciągu dnia po kilkanaście osób w każdej godzinie. To odpowiedź na prośbę Jezusa: „Módl się, ile możesz, za konających, wypraszaj im ufność w Moje miłosierdzie, bo oni najwięcej potrzebują ufności, a najmniej jej mają. Wiedz o tym, że łaska wiecznego zbawienia niektórych dusz w ostatniej chwili zawisła od twojej modlitwy” – powiedział Zbawiciel do św. Faustyny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6