Obawa o zdrowie i życie zagrożone przez koronawirusa i kryzys, którego doświadczamy w Kościele, budzą w sercach lęk i zniechęcenie. W tych ciemnościach nadzieję przynosi narodzone w betlejemskiej grocie Boże Dzieciątko.
Wiele lat temu obejrzałem film opowiadający historię Helen Keller. W wieku 19 miesięcy przeszła zapalenie opon mózgowych, w wyniku czego straciła wzrok i słuch. Lekarze nie dawali jej szans na wyjście z zamkniętego świata. Dziewczynka próbowała porozumiewać się z otoczeniem gestami. Kiedy miała ochotę zjeść chleb, udawała, że kroi go w powietrzu i smaruje kromki masłem. Jednak wciąż pozostawała wyobcowana, a przez to stawała się coraz bardziej rozdrażniona i zamknięta w sobie. Żyła w świecie, do którego nikt nie miał dostępu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają być podmiotem, a nie tylko odbiorcą duszpasterstwa rodzin - powiedział papież.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.