Aż jedna trzecia ankietowanych seniorów w czasie pandemii przerwała dotychczasowe leczenie - wykazał raport opublikowany przez Krajowy Instytut Gospodarki Senioralnej.
Badanie "Zdrowie polskich seniorów podczas pandemii" przeprowadzono w sierpniu 2020 r. w grupie 1118 osób powyżej 60. roku życia. Wynika z niego, że seniorzy mają kłopoty z dostępem do opieki medycznej, szczególnie do lekarzy specjalistów. Doskwiera im też ograniczenie kontaktów społecznych i poczucie osamotnienia.
Niepokojące jest, że aż jedna trzecia ankietowanych przyznała, że przerwała dotychczasowe leczenie, co może mieć poważne skutki dla ich zdrowia. "Czekam na lepsze czasy i się wcale nie leczę" - oznajmiła w wywiadzie jedna z seniorek.
"Podsumowując wypowiedzi tych osób, widzimy, że polscy seniorzy nie posiadają rzetelnej wiedzy na temat pandemii COVID-19, mają problem z dostępem do opieki medycznej i najbardziej potrzebują dostępu do lekarzy specjalistów" - stwierdzają autorzy raportu.
Podkreślają, że ankietowani dobrze radzą sobie z otrzymywaniem e-recepty, przedłużaniem zaleceń, jeśli stan zdrowia się nie zmienia, ale wskazują, że teleporada nie zastąpi im tradycyjnej wizyty u lekarza.
Aż 67 proc. ankietowanych narzeka na ograniczony dostęp do opieki medycznej w czasie pandemii. W szczególnie trudnej sytuacji znaleźli się chorzy wymagający konsultacji lekarzy specjalistów. "Brak dostępu do specjalistów utrudnia leczenie chorób przewlekłych, a co za tym idzie, może skutkować pogorszeniem ogólnego stanu zdrowia seniorów" - zwraca się uwagę w raporcie.
Zdaniem prezesa Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych dr hab. n. med. Filipa Szymańskiego, należy przekonywać seniorów, że dobra kontrola chorób przewlekłych może przełożyć się na ich sukces. "Każdy mówi o koronawirusie, ale konsekwencje braku leczenia chorób przewlekłych będą dużo gorsze niż cała pandemia" - podkreśla.
Blisko 42 proc. ankietowanych seniorów stwierdza, że może liczyć na swoich bliskich i ma z kim porozmawiać o swoich sprawach i problemach, jednak brakuje im kontaktu z szerszym gronem osób. 52 proc. seniorów, w mniejszym lub większym stopniu, ale bardziej niż przed pandemią odczuwa samotność.
Wiele organizacji, takie jak kluby seniora i Uniwersytety Trzeciego Wieku, zawiesiły swoją działalność stacjonarną, co dla niektórych oznacza niemal całkowity brak kontaktu z innymi ludźmi. Na to nakłada się życie w niepewności z powodu pandemii, co z kolei pogarsza kondycję psychiczną seniorów.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.