Brazylia 12 października uczciła swoją Królową i Patronkę – Matkę Bożą z Aparecidy. Uroczystości towarzyszyło hasło: „Maryja: spojrzenie, które ewangelizuje”.
Dzień wolny od pracy (ustanowiony przez prezydenta Brazylii generała João Batista Figueiredo bezpośrednio po pierwszej wizycie Jana Pawła II) umożliwiał wiernym udział w Mszach w całym kraju, jak też pielgrzymowanie do sanktuarium narodowego w Aparecida, ok. 170 km na północ od miasta São Paulo, przy trasie szybkiego ruchu do Rio de Janeiro.
Warto dodać, że w 2009 r. Narodowe Sanktuarium Maryjne w Aparecida nawiedziło 9.554.485 osób, czyli o 46.598 więcej niż w 2008 r.
Do uroczystości Matki Bożej z Aparecidy brazylijscy katolicy przygotowywali się poprzez odprawianie specjalnej nowenny we wspólnotach czy rodzinach. W sanktuarium narodowym każdego dnia nowennie przewodniczył i wygłaszał kazanie któryś z biskupów.
Centralnej Mszy w uroczystość Patronki kraju przewodniczył kard. Serafim Fernandes de Araújo, emerytowany arcybiskup Belo Horizonte. W Eucharystii uczestniczyło ponad 35 tys. wiernych. Natomiast w ciągu całego dnia Sanktuarium nawiedziło około 170 tys. pielgrzymów przybyłych z różnych regionów kraju.
12 października obchodzony jest „Dzień Dziecka”. Dlatego też we wszystkich celebracjach modlono się za małych Brazylijczyków, przyszłość i nadzieję kraju.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.