Kampania na rzecz zawieszenia wydobycia w czasie pandemii.
Epidemia koronawirusa z dużą siłą uderzyła w rdzennych mieszkańców Amazonii. Wirus najbardziej rozprzestrzenia się w tych zakątkach, gdzie prowadzona jest różnego rodzaju działalność wydobywcza. Stąd promowana przez brazylijski Kościół kampania: „Górnictwo nie jest konieczne, życie tak", dążąca do zawieszenia na czas pandemii wszelkiej działalności wydobywczej, także gdy chodzi o nielegalnych poszukiwaczy złota na tym terenie oraz wyrąb lasów.
Kampania promowana jest przez Panamazońską Sieć Kościelną, episkopat Brazylii i ponad sto różnych organizacji społecznych walczących z wykluczeniem rdzennej ludności Amazonii. W jej brazylijskiej części odnotowano trzy razy więcej zakażonych niż w innych częściach tego kraju.
„Nie bez przyczyny mówi się o «etnicznym ludobójstwie», jakiego dokona koronawirus na ludności tubylczej jeśli temu nie zapobiegniemy" – mówi Radiu Watykańskiemu o. Dario Bossi. Jest on przełożonym kombonianów w Brazylii i jednym z uczestników ubiegłorocznego Synodu Biskupów dla Amazonii. Misjonarz przestrzega zarazem przed tym, co wydarzy się w Amazonii po pandemii, gdy swe drapieżne oblicze ukaże, jak mawia Franciszek, ekonomia bez duszy.
Po pandemii grozi Amazonii logika wyzysku i drapieżnego eksportu
„Najbardziej prawdopodobny scenariusz dla Amazonii to gwałtowny powrót drapieżnego rytmu plądrowania i grabieży wydobywczej tak, by konkurować z resztą gospodarek światowych. Amazonia zostanie uznana za «niczyje przestrzenie» do zdobycia, z nową mocą powróci kolonialna logika wyzysku i grabieżnego eksportu – mówi papieskiej rozgłośni o. Bossi. – To nie jest linia zaproponowana w «Laudato sì», czy na synodzie o Amazonii. Nie możemy bać się mówić, że są inne drogi, którymi musimy podążać. Zaczynają się one od dostrzeżenia i respektowania rdzennych mieszkańców tych terenów, ponieważ to oni, będąc pierwszymi strażnikami dżungli, lepiej wiedzą, jaka może być przyszłość na obszarach, gdzie mają swe korzenie. To wyzwanie dla Kościoła i społeczeństwa na dziś i po zakończeniu pandemii.“
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.