Prezydent Francji Emmanuel Macron podczas poniedziałkowej wideokonferencji z przedstawicielami najważniejszych religii poinformował, że Wielkanoc, początek Ramadanu oraz święta żydowskie muszą odbyć się bez organizowania zgromadzeń.
"Wszystkie święta religijne przypadające w kwietniu, biorąc pod uwagę obecną sytuację, nie mogą być organizowane tak, jak to zwykle się dzieje" - powiedział po spotkaniu przewodniczący Francuskiej Rady Kultu Muzułmańskiego (CFCM) Mohammed Moussaoui.
"Święta nie będą przeżywane jak zwykle. Istnieje możliwość ich wirtualnego celebrowania" - oznajmił przewodniczący Federacji Protestantów Francji Franois Clavairoly.
Pałac Elizejski poinformował agencję AFP, że prezydent poprosił autorytety religijne o "przygotowanie się do świętowania tych ważnych świąt w inny sposób".
Wielki Tydzień i Wielkanoc przypadają między 6 a 13 kwietnia, obchody żydowskiej Paschy będą odbywać się od 9 do 16 kwietnia, a Ramadan rozpocznie się 24 kwietnia.
Według Pałacu Elizejskiego uczestnicy spotkania z prezydentem zgodzili się na utworzenie grupy wsparcia dla osób odizolowanych lub pozbawionych środków do życia. Stowarzyszenia religijne mają również organizować infolinie wsparcia moralnego i duchowego. Prezydent poprosił ministerstwo spraw wewnętrznych o propozycję w kwestiach organizacyjnych w tej sprawie.
Macron uspokajał, że nie ma obowiązku kremacji osób, które zmarły na Covid-19. "Prefektom nie wydano żadnej dyrektywy w tym sensie, w niektórych sytuacjach wystąpiły błędy językowe, nieporozumienia zostały wyjaśnione" - informuje Pałac Elizejski. Kremacjom zmarłych na koronawirusa mieli sprzeciwiać się muzułmanie we Francji.
Decyzje w sprawie ceremonii, pochówków i miejsc na cmentarzach będą podejmowane przez poszczególnych merów w porozumieniu z przedstawicielami religii.
W spotkaniu z prezydentem wzięli udział przywódcy głównych religii (muzułmanie, katolicy, protestanci, buddyści, prawosławni), a także świeckie stowarzyszenia i masoni.
Kolejne spotkanie w tym samym gronie ma zostać zorganizowane za dwa tygodnie.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.