– Świątynia jeszcze w budowie, a Bóg już tu działa – cieszy się proboszcz powstającego w Radzyminie sanktuarium św. Jana Pawła II – wotum wdzięczności za Cud nad Wisłą.
Ksiądz Krzysztof Ziółkowski, proboszcz sanktuarium, z dumą oprowadza po placu budowy. 100 lat temu podczas Bitwy Warszawskiej ukazała się tu Matka Boża Łaskawa – patronka Warszawy, a 21 lat temu na cmentarz żołnierzy poległych w 1920 r. w Radzyminie przybył św. Jan Paweł II. – Nie ma chyba drugiego takiego kościoła w Polsce, w którym tak splatałyby się historia narodu i osobista historia papieża – zauważa proboszcz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.