Ks. Kneblewski otrzymał ze Stolicy Apostolskiej odpowiedź na rekurs

Ks. Roman Kneblewski dekretem z 5 czerwca 2019 r. został odwołany przez bp. Jana Tyrawę z urzędu proboszcza i przeniesiony na emeryturę z prawem zamieszkania w Domu Księży Emerytów im. Jana Pawła II w Bydgoszczy. Odwołał się jednak od tej decyzji do Stolicy Apostolskiej. Jego zdaniem brak jest wystarczającego uzasadnienia dla podjęcia przez biskupa takich kroków.

Na swoim kanale "Tuba Cordis" w serwisie You Tube zamieścił 3 marca 2020 r. film, w którym poinformował, że w bydgoskiej Kurii otrzymał odpowiedź ze Stolicy Apostolskiej na swój rekurs. Został poinformowany, że nie jest już proboszczem parafii. "Roma locuta, causa finita" - skomentował kapłan.

- Będę miał czas na przemyślenie, przemodlenie co dalej, jak się ustawić w życiu, bo nie czuję się emerytem. Chciałbym jak najwięcej działać, być aktywnym. Pomyślę, w jaki sposób to realizować - powiedział.

Zapewnił, że "ukochaną parafię" zachowuje w sercu i modlitwie już na zawsze, "podobnie jak w sercu i modlitwie zachowałem moją ukochana szkołę - bydgoskie Catholicum", którego był inicjatorem i wieloletnim dyrektorem.

Podziękował za modlitwy i wyznał, że wierzy iż Bóg dopuszczając taką sytuację w jego życiu ma wobec niego jeszcze jakieś plany czy odpowiedzialne zadania. "Trzeba zaufać Panu i iść na przód. Gramy dalej" - zakończył swój komentarz.

Ks. prałat Roman Kneblewski znany jest m.in. z celebrowania liturgii w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego oraz promowania tej liturgii i tradycyjnego katolickiego nauczania, a także z sympatyzowania z ruchem narodowym i z kontrowersyjnych wypowiedzi. Za ks. Kneblewskim, który w 2017 r. otrzymał tytuł Proboszcza Roku w plebiscycie „Expressu Bydgoskiego” pod patronatem bp. Tyrawy, murem stanęli bydgoscy radni PiS, którzy apelowali do ordynariusza z prośbą o pozostawienie proboszcza w parafii NSPJ. Wielu jego sympatyków w mediach społecznościowych wyrażało wsparcie i podpisywało petycje w jego obronie.