Dokładnie 2 mln 292 tys. 250 zł – taką sumę zebrali kolędnicy misyjni, odwiedzając domy mieszkańców diecezji tarnowskiej. Jest to najwyższa kwota w dotychczasowej historii tej inicjatywy.
Misyjne kolędowanie podsumował Wydział Misyjny Kurii Diecezjalnej w Tarnowie. Zebrana kwota jest o prawie 280 tys. zł wyższa niż w ubiegłym roku – poinformował ks. Krzysztof Czermak, dyrektor Dzieła Misyjnego Diecezji Tarnowskiej.
Jak dodał, świadczy to o niespotykanej hojności darczyńców. – Pieniądze, które zbieramy, są w stu procentach przekazywane na realizację projektów zgłaszanych przez naszych misjonarzy. Nie zatrzymujemy na cele administracyjne ani złotówki. Mamy nadzieję, że uda się zrealizować 34 projekty i projekt papieski, który dotyczył Amazonii. Na ten cel już przekazaliśmy 63 tys. zł – powiedział ks. Czermak.
Kolędnicy misyjni odwiedzili aż 152 tys. rodzin. Grup kolędniczych było aż 4100. Rekordowa jest także liczba kolędników misyjnych. Było ich ponad 23 tys.
Ks. Krzysztof Czermak zwraca uwagę na rozwój przedsięwzięcia w parafiach. – W parafii Grybów było 45 grup kolędniczych, czyli 215 dzieci. W parafii Szymbark zorganizowano 27 grup kolędniczych, a domy mieszkańców odwiedziło 200 dzieci – podkreśla.
Dzięki ofiarności diecezjan w Atyrau w Kazachstanie będzie działało centrum wsparcia rodzin z dziećmi z zespołem Downa. To inicjatywa tarnowskich misjonarzy. Kolędnicy misyjni pomogą w dalszej działalności szpitala w Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej oraz szkoły dla dzieci głuchoniemych i z innymi niepełnosprawnościami w Bertoua w Kamerunie.
Tarnowscy misjonarze prosili także o pomoc w budowie szkół, kaplic, świetlic czy studni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).