Kościół w Polsce nt. ochrony środowiska

Już w 1989 r. polscy biskupi w tym duchu wypowiadali się na temat konieczności ochrony środowiska apelując - w liście poświęconym ekologii - o narodowy rachunek sumienia i rewizję życia.

Reklama

 „Sprawa dotyczy nas wszystkich i jest niesłychanie ważna i pilna. (…) Niektórzy mówią dziś wręcz o kryzysie, czy katastrofie ekologicznej.” Już w 1989 r. polscy biskupi w tym duchu wypowiadali się na temat konieczności ochrony środowiska apelując - w liście poświęconym ekologii - o narodowy rachunek sumienia i rewizję życia. Nauczanie polskich biskupów na temat ekologii jest konsekwentne i głęboko zakorzenione w tradycji i myśli społecznej Kościoła.

W liście z 2 maja 1989 r., przeznaczonym do odczytania we wszystkich kościołach w niedzielę 11 czerwca 1989 r polscy biskupi określają kwestie ekologiczne „poważnym problemem moralnym wymagającym wewnętrznej przemiany”. Stwierdzają, że u podstaw problemów związanych z zanieczyszczeniem środowiska leży często chęć zysku za wszelką cenę, egoizm, który nie liczy się z potrzebami innych oraz pragnienie władzy. Zwracają też uwagę, że nawet szlachetne motywacje stojące u podstaw pewnych działań, w połączeniu z brakiem racjonalnego podejścia i negowaniem rzeczywistości, powodują, że negatywne ich skutki przewyższają zamierzone dobro.

Biskupi przywołali postać św. Franciszka z Asyżu, którego Jan Paweł II niemal u progu swego pontyfikatu (29 listopada 1979 r.) ogłosił patronem ekologów. Podkreślają, że dla niego „wszystkie ożywione i nieożywione elementy natury były bardziej bratem i siostrą niż rzeczą czy istotą, którą można dowolnie się posłużyć”.

„Alarmująca sytuacja ekologiczna skłania do narodowego rachunku sumienia i rewizji życia” – piszą biskupi. Zaznaczają, że wewnętrzna przemiana musi stać się podstawą do podjęcia konkretnych wyrzeczeń, koniecznych dla poprawy sytuacji ekologicznej.

„Kierunek rozwoju gospodarczego jaki obrała Polska, nie harmonizuje z przyrodniczymi warunkami” – czytamy. Biskupi podkreślają konieczność rezygnacji z rozbudowy przemysłu ciężkiego, a w kontekście katastrofy w Czarnobylu zwracają uwagę na zagrożenia związane z energetyką jądrową i postulują stanowczą likwidację obiektów o dużej i nieusuwalnej uciążliwości dla środowiska. Zwracają też uwagę, że niezależnie od systemowych rozwiązań, każdy zobowiązany jest do działań na rzecz ochrony przyrody w ramach tzw. „małej ekologii”.

Warto jest przypomnieć szczególny dokument – ekumeniczny Apel Kościołów w Polsce o Ochronę Stworzenia, opublikowany 16 stycznia 2013 r. Był to pierwszy tego rodzaju dokument ekumeniczny w Polsce. Kościół rzymskokatolicki i Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej apelowały w nim zgodnie m.in. o redukcję odpadów miejskich, odzyskiwanie i utylizacje wysypisk śmieci, oczyszczanie powietrza, wody i gleby, ochronę lasów oraz zagrożonych gatunków roślin i innych skarbów przyrody a także o stosowanie technologii ekologicznych.

Wątki ekologiczne odnajdujemy również w wielu wypowiedziach poszczególnych polskich biskupów. Abp Marek Jędraszewski w 2016, jeszcze jako metropolita łódzki, podczas 39. Spotkania z cyklu „Dialogi w katedrze”, w całości poświęconego trosce o środowisko naturalne, podkreślił, ze jeśli wejdziemy głębiej w tematykę ekologiczną, odkrywamy, że stajemy przed najbardziej fundamentalną prawdą chrześcijaństwa.

Abp Wiktor Skworc w wywiadzie dla KAI z 2018 r. powiedział, że pytania o środowisko naturalne powinniśmy uwzględniać w naszym osobistym rachunku sumienia. Zwrócił też uwagę, że na polu edukacji i uświadamiania katolikom w Polsce moralnego wymiaru troski o środowisko wciąż jest wiele do zrobienia.

Kolejny list Episkopatu Polski w całości poświęcony problematyce ekologicznej „W trosce o wspólny dom” opublikowany został 4 października 2018 r. w liturgiczne wspomnienie św. Franciszka z Asyżu. Związany był on m.in. z planowanym od 3 do 14 grudnia 2018 r. Szczytem Klimatycznym w Katowicach.

Biskupi wskazują, że spośród 50 najbardziej zanieczyszczonych europejskich miast aż 33 znajdują się w Polsce. Podkreślają, ze smog zabija i apelują o zaangażowanie wszystkich na rzecz poprawy jakości powietrza. „Nikt nie powinien mówić, że to nie jego sprawa, bo wszyscy potrzebujemy czystego powietrza, aby żyć” – piszą. Zwracają tez uwagę, ze troska o środowisko to sprawa sumienia.

Autorzy listu przypominają też pojęcie „dobra wspólnego” nawiązując do encykliki papieża Franciszka „Laudato si’”. Zwracają uwagę na nieprzezwyciężone wciąż pozostałości zaniedbań ekologicznych z czasów socjalizmu oraz późniejsze zaniedbanie wynikające z niepohamowanej żądzy zysku i braku wyobraźni , czego przykładem może być choćby nieodpowiedzialna gospodarka odpadami. Wskazują również na zagrożenia związane ze zmianami klimatycznymi.

Biskupi - podobnie jak papież Franciszek - w swoim liście używają pojęcia „grzech ekologiczny”. Zaznaczają, że jest on związany z „kulturą odrzucenia”, polegającą na łatwym pozbywaniu się tego, co nieprzydatne – nieprzydatnych rzeczy, ale również „nieprzydatnych” osób.

Podobnie jak 30 lat wcześniej, autorzy listu nazywają kryzys ekologiczny problemem moralnym i w tym kontekście wzywają do nawrócenia. Wskazują, że przykładem takiego nawrócenia jest św. Franciszek z Asyżu – kochający ubóstwo, prostotę życia i obdarzający stworzony świat szczególnym szacunkiem. Wyrażają też wdzięczność wszystkim tym, którzy od lat zabiegają o ochronę środowiska.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7