"Kiedy czynimy w domu żłóbek, to tak jakbyśmy otwierali drzwi i powiedzieli: wejdź Panie Jezu!".
„Życzę wam, aby przyrządzanie żłóbka było okazją do zaproszenia Jezusa w nasze życie. Jeśli bowiem jest On w nim obecny, to ono się odradza. I jest doprawdy świętem Bożego Narodzenia” – powiedział Franciszek podczas dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie. W swojej katechezie papież mówił o przygotowaniach do zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Jego słów w auli Pawła VI wysłuchało około 7 tys. wiernych.
Na wstępie Franciszek podkreślił, że wykonanie żłóbka stanowi dobrą okazję, by właściwie przygotować się na Święta Bożego Narodzenia. Temu celowi służy właśnie List Apostolski, jaki wystosował na początku tegorocznego Adwentu.
Papież zaznaczył, że żłóbek jest „jakby żywą Ewangelią” i przypomina nam, że Bóg nie pozostał niewidzialny w niebie, ale przyszedł na Ziemię, stał się człowiekiem. „Przyrządzenie żłóbka to świętowanie bliskości Boga: to odkrywanie, że Bóg jest rzeczywisty, konkretny, żywy i pulsujący życiem. Nie jest On odległym panem ani obojętnym sędzią, ale pokorną Miłością, która zstąpiła aż ku nam” – stwierdził. Ojciec Święty dodał, że żłóbek jest domową Ewangelią i przypomina nam, że Jezus jest pokarmem, chlebem życia (por. J 6, 34). „To On karmi naszą miłość, to On daje naszym rodzinom siłę, by iść naprzód i sobie przebaczać” - zaznaczył.
Franciszek wskazał, że żłóbek jest też zaproszeniem do kontemplacji, „przyciągając nasze spojrzenie ku Boga, ubogiemu w rzeczy i bogatemu w miłość, przypomina nam o tym, co istotne”. Ponadto papież stwierdził, że jest on własnoręcznie wykonanym obrazem pokoju.
Ojciec Święty zauważył, że ze żłóbka możemy zaczerpnąć nauczanie o sensie życia. Są bowiem w nim uwidocznione codzienne sceny, przypominając, że Jezus wkracza w nasze konkretne życie, gdzie istnieje również zło. I choć wszystko wydaje się toczyć normalnie, to jest jedna istotna nowość: Jezus obecny pośród nas. Nie zmienia spraw magicznie, ale jeśli Go przyjmiemy, to wszystko może się zmienić. „Życzę wam zatem, aby przyrządzanie żłóbka było okazją do zaproszenia Jezusa w nasze życie. Kiedy czynimy w domu żłóbek, to tak jakbyśmy otwierali drzwi i powiedzieli: wejdź Panie Jezu! To czynienie konkretną ową bliskość, to zaproszenie Jezusa, aby wszedł w nasze życie. Jeśli bowiem jest On w nim obecny, to życie się odradza. A jeśli życie się odradza, to jest to doprawdy świętem Bożego Narodzenia. Wszystkim życzę dobrych Świąt Bożego Narodzenia” – powiedział papież kończąc dzisiejszą katechezę.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.