Unia Europejska chce wspierać inkluzywne i pokojowe nurty religii, pomagając w nawiązaniu między nimi współpracy. Będzie to odpowiednik Erasmusa – ogłosiła pomysłodawczyni projektu Federica Mogherini, szefowa unijnej dyplomacji.
Na razie nie jest jasne, kto zostanie uznany za inkluzywnego i będzie mógł liczyć na unijne wsparcie.
Projekt ma ruszyć już w pierwszej połowie przyszłego roku. W budżecie przeznaczono na to 1,5 mln euro. Inicjatywa będzie miała zasięg ogólnoświatowy. Unia chce inwestować w międzyreligiijną współpracę, ponieważ zdano sobie sprawę z kluczowego znaczenia religii w życiu człowieka, z jej wpływu na pozytywne, jak i negatywne zachowania. 84 proc. światowej populacji to ludzie wierzący – przypomina Mogherini. Jej zdaniem Unia chce uznać w ten sposób pozytywną rolę religii w niektórych częściach świata.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).