Dzisiaj w Madrycie odbyła się beatyfikacja 14 sióstr z zakonu Maryi Niepokalanej, zwanego popularnie Koncepcjonistkami, męczenniczek z czasów wojny domowej w Hiszpanii. W imieniu Papieża uroczystościom przewodniczył kard. Angelo Becciu, Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Siostry zginęły w okresie okrutnych prześladowań Kościoła, które miały doprowadzić do całkowitej dechrystanizacji Hiszpanii. Zostały zamordowane z nienawiści do wiary w 1936 roku.
W tej grupie były siostry dwudziestoletnie i starsze. Oprwacy nie oszczędzili nawet poruszającej się na wózku starszej zakonnicy s. Asunción Monedero. Osobą, być może najbardziej znaną, w tym gronie sióstr była Maria Carmen Lacaba Andia, w świecie Isabel. Była ona przełożoną klasztoru w Madrycie, bardzo kochana przez nowicjuszki, które prowadziła. Była bardzo uprzejma i spokojna. Jej zasadnicze nauczanie polagało na umieszczeniu w centrum życia praktyki modlitwy. Mówi kard. Becciu:
Zostały aresztowane i roztrzelane pomiędzy 23 sierpnia a 8 listopada. Nie wszystkie razem, ale na raty, po kolei. Jak to wytłumaczyć? To trudne. Z jednej strony dostrzegamy niewinność, cichość tych osób, które pozwalają się zabić, wypowiadając przy tym słowa przebaczenia, a z drugiej strony widzimy okrucieństwo człowieka, który nie ma litości nawet dla biednych staruszek; biednych, bezbronnych kobiet. W końcu, co możemy powiedzieć? Serce jest tajemnicą. Nie jest możliwe, aby istniały od siebie tak odległe światy: z jednej strony cichość, a z drugiej niesłychane okrucieństwo.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.