Francja: celibat trzeba pogłębić, nie znosić

Kościół nie starał się jakoś specjalnie ukrywać faktu nadużyć seksualnych – uważa nowy przewodniczący episkopatu Francji. Do niedawna uważano to za zjawisko marginalne – przyznaje jednak, zapewniając, że w Kościele w pełni zdano sobie sprawę z powagi tego problemu.

Reklama

Zdaniem abp. Erica de Moulins-Beaufort w całym społeczeństwie była taka tendencja, aby o tym nie mówić. Często nie chcieli tego rodzice ofiar, niekiedy same ofiary. A także władza sądownicza nie zwracała na to uwagi. 

Metropolita Reims bardzo stanowczo sprzeciwia się on jednak łączeniu problemu wykorzystania z celibatem. Małżeństwo nie jest tu środkiem zaradczym, bo do nadużyć dochodzi również w rodzinach. Jego zdaniem nie należy dążyć do zniesienia celibatu, ale do pogłębienia jego znaczenia. Trzeba lepiej zorganizować życie kapłanów, pamiętając, że samotność nie jest najlepszym doradcą.

Abp Eric de Moulins-Beaufort uciął też wszelką dyskusję na temat ewentualnego kapłaństwa kobiet, podkreślając jednak, że świeccy, zarówno mężczyźni, jak i kobiety powinni być o wiele bardziej zaangażowani w życie Kościoła. Na tym polu jest jeszcze wiele do zrobienia – przyznał w wywiadzie dla telewizji francuskiej nowy przewodniczący Episkopatu Francji.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7