Jedenastu nowych nadzwyczajnych szafarzy komunii św. ma diecezja płocka. Bp Roman Marcinkowski, jej administrator, ustanowił ich podczas czwartkowej mszy krzyżma w katedrze - donosi "Gazeta Wyborcza".
Są z ośmiu parafii, najwięcej, bo aż czterech spośród nich, pochodzi z Ciechanowa, a po dwóch z Łętowa (powiat płocki) oraz Sochocina (powiat płoński).
Musieli spełnić kilka warunków: mieć od 35 do 65 lat, wykształcenie minimum średnie i nienaganną opinię. Najpierw typowali ich proboszczowie, następnie przeszli trwający kilka miesięcy specjalny kurs przygotowawczy, m.in. z zakresu liturgiki, na koniec uczestniczyli we wspólnotowych rekolekcjach wielkopostnych. Od wczoraj w wyjątkowych sytuacjach mogą pomagać w rozdzielaniu komunii św., zanoszeniu jej chorym, udzielaniu wiatyku umierającym - informuje dalej "Gazeta".
- Dziękuję wam za odwagę, odtąd będziecie inaczej oceniani przez najbliższych, środowisko parafialne, kolegów z pracy - zwracał się do nich bp Marcinkowski.
W całej diecezji takich nadzwyczajnych szafarzy komunii św. (błędnie określa się ich czasem nadzwyczajnymi szafarzami Eucharystii) jest teraz już 56.
Razem z nimi - w dniu, w którym wspomina się ustanowienie sakramentu kapłaństwa - w mszy Krzyżma uczestniczyło ok. 200 księży. Na apel bp. Marcinkowskiego o udział w uroczystości odpowiedzieli także księża emeryci, w tym najstarszy z nich Marian Olkowski. Ma 93 lata, obecnie mieszka w parafii w Staroźrebach.
Biskup płocki poświęcił oleje katechumenów, chorych i krzyżma. Przez cały rok będą używane do sprawowania sakramentów - chrztu, namaszczenia chorych, bierzmowania, kapłaństwa. Olej krzyżma (z oliwek lub z nasion innych roślin oleistych z dodatkiem balsamu albo olejków aromatycznych pochodzenia roślinnego) wykorzystuje się też przy namaszczaniu ołtarza i ścian kościoła.
Administrator diecezji odczytał list biskupów skierowany do księży. Pisali w nim m.in.: "W tym roku Wielki Post rozpoczęliśmy od aktu przeproszenia Boga i naszych braci za błędy popełnione w czasach komunizmu. Momentem kulminacyjnym naszej kapłańskiej pokuty jest dzisiejsza liturgia Wielkiego Czwartku". - Niech święta pozwolą powstać z tego, co małe do tego, co wielkie - podsumował bp Marcinkowski.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.