Z Kościołem po drogach życia

Wielkie i nadzwyczajne, drobne i szare jak pochmurny dzień. Takie bywają nasze sprawy. Wszystkie jakoś prowadzą nas, pielgrzymów, ku wieczności...

Reklama

Piękna katastrofa

„Zostałem zdobyty przez Chrystusa Jezusa” (Flp 3,12). Pod Damaszkiem Paweł złożył broń. Nie mógł oprzeć się Temu, kto pokochał go od tego stopnia, że oddał za niego życie.

Wiara nie jest ideą, ale przemieniającym spotkaniem. Czasem bardzo bolesnym. Upadek pod Damaszkiem stworzył nowego Pawła. Jak do tego doszło? Po pierwsze nagle. To było totalne zaskoczenie. Po kilku latach Apostoł napisze:

„Bóg może swoją mocą uczynić nieskończenie więcej, niż prosimy czy rozumiemy” (Ef 3,20). Nie wiemy, czy spadł z konia czy z wielbłąda. Na pewno upadł na ziemię. To obraz człowieka, który stracił panowanie nad sobą, nie potrafi już iść dalej o własnych siłach, nie jest w stanie kierować swoim życiem. Paweł spotyka Jezusa zmartwychwstałego, który zwraca się do niego osobiście, bezpośrednio, po imieniu.

Ambitny „zbawiciel” świata odkrywa w Jezusie siłę większą niż cała reszta: pokorną miłość Boga, miłość gotową na wszystko, miłość ukrzyżowaną, pokonującą zło dobrem. Imię, które wydawało mu się przekleństwem, staje się błogosławieństwem. Paweł uznaje swoją porażkę, podpisuje bezwarunkową kapitulację. Nie chce już sam zbawiać świata. Pyta pokornie: „Co mam czynić, Panie?”Więcej:.


Wiara i porozumienie

Szlak ośrodków pielgrzymkowych: pięć środkowoeuropejskich sanktuariów połączył szlak.

9 stycznia w Domu Pielgrzyma na Górze Świętej Anny burmistrzowie pięciu miast i gmin z Niemiec, Czech, Austrii i Polski na terenie, których znajdują się ośrodki pielgrzymkowe podpisali porozumienie o utworzeniu szlaku Środkowoeuropejskich Ośrodków Pielgrzymkowych.

Porozumienie zawarły: Altötting (Niemcy), Pribram (Czechy), Ralbitz-Rosenthal (Niemcy), Maria Lankowitz (Austria) oraz Leśnica, w imieniu której porozumienie podpisał burmistrz Hubert Kurzał. Z pewnością najbardziej znane z nich jest bawarskie Altötting z sanktuarium maryjnym, w którym początki szczególnego kultu figurki Matki Bożej i pielgrzymowania do niej datuje się na rok 1489.Więcej:.


Duszpasterz świeckich

Nie złość się nigdy na siebie ani na własne niedoskonałości. Takie gniewy, smutki i kwasy, skierowane przeciw sobie samemu, zmierzają do pychy.

Miarą kochania Boga jest kochanie Go bez umiaru – takie było życiowe motto św. Franciszka Salezego (1567–1622). Pochodził z Sabaudii – księstwa położonego u zbiegu Francji, Włoch i Szwajcarii. Szlachetnie urodzony, studiował prawo i teologię w Paryżu i w Padwie. Mimo oporów zamożnej rodziny został księdzem, a następnie biskupem Genewy.

Zasłynął jako gorliwy, mądry i łagodny duszpasterz. Wraz ze św. Joanną de Chantal, wdową i matką czwórki dzieci, założył zakon klauzurowy wizytek. W działalności duszpasterskiej skutecznie posługiwał się słowem pisanym, dlatego papież Pius XI ogłosił go w 1923 r. patronem dziennikarzy i katolickiej prasy.

Bodaj największą zasługą Salezego było stworzenie podstaw duchowości świeckich. Wymiana listów z osobami, dla których był kierownikiem duchowym, zaowocowała powstaniem arcydzieła religijnego piśmiennictwa „Filotea, czyli droga do życia pobożnego”.Więcej:.


Męczennicy Uniccy

Już ponad 130 lat minęło od wydarzeń, które na całą Polskę, a nawet poza jej granice rozsławiły Pratulin - maleńka obecnie miejscowość, malowniczo położona na środkowo-wschodnich rubieżach Polski, nad nieujarzmioną, dziką rzeką Bug.

Wydarzenie, które szerokim echem odbiły się w papieskim Rzymie, w carskiej Moskwie i Petersburgu. To tu narodzili się dla Nieba Męczennicy Uniccy.

Chrystus zakładając Kościół chciał, by był on jeden. W 1054 r. doszło do najboleśniejszego rozłamu Kościoła na wschodni i zachodni. Wiele było różnych prób zmierzających do jedności w Kościele. Jednakże dopiero szesnastowieczne starania zjednoczeniowe przyniosły pewne trwałe owoce. W 1596 r., w Brześciu Litewskim, doszło do podpisania Unii Brzeskiej, na mocy której prawosławni z terenów Rzeczypospolitej wrócili na łono Kościoła katolickiego, zachowując jednakże liturgię wschodnią – w ten sposób zrodził się Kościół greko-katolicki, inaczej zwanym unickim – od łac. słowa unio - jedność.Więcej:.


Jak w domu

Słysząc o misjach myślimy o krajach afrykańskich. Przed oczami stają obrazy misjonarzy, którzy opuszczają swoją ojczyznę, by z narażeniem zdrowia i życia głosić Chrystusa tam, gdzie nikt o Nim jeszcze nie słyszał.

Okazuje się jednak, że teren misyjny rozpoczyna się tuż za naszą zachodnią granicą. Nie myślę o nawracaniu na chrześcijaństwo naszych zachodnich sąsiadów. Pragnę jednak zwrócić uwagę na pracę misyjną podejmowaną w celu zapewnienia opieki duszpasterskiej naszym Rodakom przebywającym za granicą. Od kilku lat przyglądam się i pomagam w Polskiej Misji Katolickiej we Freiburgu, gdzie od 1995 roku posługuje kapłan naszej archidiecezji – pochodzący z Wołowa – ks. Stanisław Stec. To najbardziej wysunięta na południe polska placówka duszpasterska w Niemczech.

Ludzie, którzy przybyli tutaj z Polski rozproszeni są po wielu miejscowościach tego regionu. Stąd można powiedzieć, że „parafia” księdza Stanisława obejmuje teren o wiele większy niż niejedna diecezja w Polsce.Więcej:.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama