Wymieniać się zwykło św. Szczepana jako pierwszego męczennika. Było to bowiem męczeństwo bezpośrednie, którego ofiarą pada człowiek za swoje zasady i idee. Natomiast św. Młodziankowie oddali życie za Chrystusa Pana pośrednio, okazyjnie.
Bibliści zastanawiają się nad tym, ile mogło być tych niemowląt? Betlejem w owych czasach mogło liczyć ok. 1000 mieszkańców. Niemowląt do dwóch lat w takiej sytuacji mogło być najwyżej ok. 100; chłopców zatem ok. 50. Jest to cyfra raczej maksymalna i trzeba ją prawdopodobnie zaniżyć. Dlatego należy między bajki włożyć legendę o tysiącach, którą nawet podtrzymuje św. Hieronim. Szczegół, że Herod oznaczył wiek niemowląt skazanych na śmierć, jest dla nas o tyle cenny, że pozwala nam w przybliżeniu określić czas narodzenia Pana Jezusa. Pan Jezus mógł mieć już ok. roku. Herod wolał dla „swego bezpieczeństwa” wiek ofiar zawyżyć.
Może jeszcze powstać pytanie, jaki związek z pomordowanymi niemowlętami ma Rachel? Rachel była matką patriarchy Jakuba. Jako taka była więc uważana za matkę narodu żydowskiego. Nadto jej grób znajdował się właśnie w pobliżu Betlejem (5 km od Betlejem w kierunku Jerozolimy) i cieszył się wtedy powszechną czcią. Dlatego św. Mateusz o niej wspomina.
Św. Augustyn poświęca im osobną homilię, w której umieszcza między innymi te piękne słowa: „Najmilsi bracia! Obchodzimy dzisiaj narodziny owych Niemowląt, o których Ewangelia nam opowiada, że zostały zamordowane przez okrutnego króla Heroda. Dlatego niech się raduje Kościół, płodna matka tylu bojowników niebieskich i tak wspaniałych dziwów. Oto ów wróg bezbożny nigdy nie byłby zdolny przez najtkliwszą życzliwość tyle pożytku przynieść tym błogosławionym Młodziankom, ile im przysporzył przez swoją nienawiść. Dzisiejsze święto nas poucza, że w jakiej mierze na błogosławione Niemowlęta rzuciło się zło, w takiej też obfitości spłynęło na nich błogosławieństwo. Błogosławione jesteś, Betlejem ziemi judzkiej! Cierpiałoś z powodu nieludzkiego okrucieństwa Heroda, mordującego twe dzieciny, a równocześnie stałoś się godne przyprowadzić do Pana cały zastęp niewinnych i nieletnich dzieci! Słusznie święcimy narodziny tych dzieci, które szczęśliwiej świat zrodził dla życia wiecznego, niż łona matek dla świata. Zanim bowiem zdołały posiąść używanie życia doczesnego, stały się godne życia wiecznego... Tak więc Niemowlęta, które bezbożność Heroda oderwała od piersi matek, słusznie są nazywane kwiatami męczenników. Są to pierwsze pąki Kościoła rozwinięte wśród niewiary, a przedwcześnie z warzone mroźną zawiścią prześladowania”.
Cześć oddawana św. Niemowlętom już sięga wieku II. Wspomina o niej św. Ireneusz (+ 202) i św. Cyprian (+ 258). Ku ich chwale wystawiono świątynie i klasztory. Papież św. Pius V podniósł ich święto do rangi II klasy z oktawą. Święto Młodzianków obchodzi także Kościół Grecki, Syryjski i Jerozolimski.
Ikonografia bardzo chętnie rzeź niewiniątek przedstawia w malarstwie czy rzeźbie. Moment dramatyczny pobudzał twórczość artystów. Tematu tego nie wstydzili się podejmować nawet artyści tej miary co: Giovanni Francesco Caroto, Mikołaj Poussin, Guido Reni, Dürer, Romanino, Piotr Brueghel, Bartolomeo Schedoni, Rubens itp.
W Padwie w bazylice św. Justyny, jak też w katedrze w Parmie można oglądać ich relikwie. Nikt chyba nie wierzy w ich autentyczność. Są one jednak zabytkiem przeszłości, jak też świadectwem popularności, jaką w dawnych latach cieszył się kult Młodzianków.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.