Jasna Góra: Korony dla Maryi

Podczas uroczystości ku czci Królowej Polski 3 maja 2005 na Jasnej Górze zaprezentowane zostały po raz pierwszy nowe korony - dar papieża Jana Pawła II dla Matki Bożej Jasnogórskiej.

Reklama

Pierwsze uwieńczenie Jasnogórskiego Wizerunku koronami papieskimi miało miejsce 8 września 1717 r. Obraz Matki Bożej został przyozdobiony złotymi koronami Kapituły Watykańskiej z woli papieża Klemensa XI. Koronacji dokonał biskup chełmski Krzysztof Szembek. Była to pierwsza ceremonia koronacji poza Rzymem. Na uroczystość przybyło wówczas na Jasną Górę ok. 200 tysięcy pielgrzymów, co na owe czasy było rzeczą niespotykaną. Obraz przeniesiono do bazyliki, gdzie nastąpiła koronacja. Uroczystość była ogólnonarodową manifestacją wiary, a sam obrzęd uważano za ukoronowanie Bogarodzicy Maryi na Królową Polski po wszystkie czasy.

Warto odnotować, że począwszy od 1 września 1717 r. zaczęły się gromadzić liczne pielgrzymki, które rozbijały swe namioty w najbliższej okolicy Jasnej Góry. W sam dzień koronacji odprawiono 524 Msze św. Procesje, bramy triumfalne, muzyka i śpiewy na wieży, wspaniała iluminacja, sztuczne ognie i strzelanie z armat uświetniały ten uroczysty akt. Całe dzieło przygotowali: prowincjał o. Konstanty Moszyński i przeor o. Anastazy Kiedrzyński.

Korony papieża Klemensa XI skradziono w nocy z 22 na 23 października 1909 r. Wiadomość o tym fakcie poruszyła wszystkich Polaków, obiegła też kraje Europy. Dwie złote korony papieskie skradziono wraz z perłową sukienką i kosztownościami. Początkowo myślano, że rabuś lub rabusie dostali się po zostawionej w jednym z okien linie, później zaczęto przypuszczać, że wybrali jakąś inną drogę, a linę przywiązali dla niepoznaki. Sprawców nigdy nie wykryto. W miarę upływu czasu utrwaliło się przekonanie, że kradzież stanowiła prowokację polityczną ówczesnych rosyjskich władz zaborczych. Jasna Góra wywierała bowiem znaczący wpływ na kształtowanie świadomości narodowej i postaw patriotycznych, stanowiąc poważaną przeszkodę w rusyfikacji społeczeństwa polskiego. Należy zauważyć, że korony i kosztowności z Cudownego Obrazu nie należały do najcenniejszych precjozów, jakie znajdowały się w sanktuarium. Na polityczny kontekst wskazywał też zamiar cara Mikołaja II, aby podarować własne korony dla Cudownego Obrazu.

Aby nie dopuścić do takiej profanacji uczuć Polaków, zwrócono się do ks. Adama Stefana Sapiehy, wówczas prałata w Rzymie, o interwencję u papieża. Decyzja Piusa X była natychmiastowa - diademy dla wizerunku Jasnogórskiej Królowej Polski zostaną wykonane przez złotnika watykańskiego. Ta postawa papieża została przyjęta z wielką radością przez polskie społeczeństwo.

14 kwietnia 1910 r. do Rzymu po odbiór koron dla Cudownego Obrazu wyruszyli: abp Józef Bilczewski (Lwów), główny organizator dzieła otrzymania koron papieskich, ormiański abp Józef Teodorowicz (Lwów), bp Józef Pelczar (Przemyśl), bp Antoni Julian Nowowiejski (Płock), bp Anatol Nowak, sufragan krakowski, abp Franciszek Symon (Rzym), ks. prał. Karol Max (przedstawiciel Ks. Biskupa Ordynariusza Stanisława Zdzitowieckiego), ks. prał. Adam Sapieha (Rzym), o. Euzebiusz Rejman (generał paulinów), zakonnicy i zakonnice przebywający w Rzymie.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7