Lekkość i gracja charakteryzowały choreografię w trakcie rekolekcji modlitwy tańcem w Kęszycy Leśnej.
Jak rozpoznać, czy rytm serca współgra z rytmem Bożego Serca Jezusa? Dla 22 uczestników warsztatów modlitewnych prowadzonych przez siostrę Annę Musiał ze Zgromadzenia Sióstr Sacré Coeur od 15 do 18 lutego w Lubuskim Nazarecie odpowiedź była jedna – taniec! Godziny warsztatowych ćwiczeń przyprawiły, co niektóre osoby, o zakwasy, ale czego się nie zrobi, aby oddać cześć i chwałę Zbawicielowi. Punktem kulminacyjnym rekolekcji był wieczór uwielbienia, podczas którego zatańczono przed Chrystusem w Najświętszym Sakramencie, nawiązując do radości króla Dawida pląsającego przed Bogiem.
– Tańce modlitewne nie są dla mnie nowością, współpracuję z siostrą Anną od dwóch lat. Każda modlitwa jest wyjątkowa i ważna, czy to słowem, czy w ciszy, również tańcem. Taniec modlitewny otwiera mnie, każdy krok, gest mają swoje znaczenie i dopełniają tradycyjne formy modlitwy. Mam szczęście, ponieważ lubię tańczyć, zawsze tańczyłam, a teraz mogę tańczyć dla Boga – powiedziała Irena Bukita z Krakowa.
Dla wszystkich chętnych z Zielonej Góry i okolic, którzy chcieliby doświadczyć Pana Boga w tańcu istnieje możliwość udziału w spotkaniach diakonii modlitwy tańcem działającej przy parafii p.w. św. Franciszka z Asyżu w Zielonej Górze.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.