Chrześcijanie nie rezygnują z uroczystości.
Chrześcijanie w Ziemi Świętej postanowili nie zmieniać programu bożonarodzeniowych uroczystości – oświadczył abp Pierbattista Pizzaballa. Administrator apostolski łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy zapewnił, że odbędą się wszystkie zaplanowane Msze i procesje, a także festyny i uroczystości. Jego zdaniem bardzo ważne jest, aby chrześcijanie wyraźnie zaznaczyli swą obecność w Ziemi Świętej.
Abp Pizzaballa odniósł się w ten sposób do ograniczania bożonarodzeniowych uroczystości w odwecie za decyzję Stanów Zjednoczonych o przeniesienie swej ambasady w Izraelu do Jerozolimy. Podkreślił on, że chrześcijanie będą nadal respektować status quo i zabiegać o zachowanie specjalnego statusu tego miasta. Mówi abp Pizzaballa.
„Trzeba wyjaśnić, że tu w Jerozolimie normalne życie nie zmieniło się ani trochę, pozostało takie jak dawniej. Również jeśli chodzi o akty przemocy i bezpieczeństwo, relacje mediów wydają mi się wyolbrzymione. Deklaracja prezydenta Trumpa może mieć natomiast wpływ na status quo, czyli na tę bardzo kruchą równowagę, która reguluje relacje między różnymi wspólnotami religijnymi: chrześcijanami różnych wyznań, żydami i muzułmanami. I to jest niebezpieczne, bo Jerozolima jest miastem nie tylko Żydów i Palestyńczyków, ale także wyznawców judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. Powołanie tego miasta jest powszechne. Powinno być dostępne dla wszystkich. Wszelka deklaracja, która dawałaby wyłączność jednej grupie, a inne wykluczała, jest sprzeczna z duchem tego miasta, z jego charakterem. Chcemy, by Jerozolima pozostała otwarta dla wszystkich i o to, na miarę naszych możliwości, będziemy zabiegać” – powiedział Radiu Watykańskiemu administrator apostolski łacińskiego patriarchatu Jerozolimy.
Abp Pizzaballa zaznaczył, że takie jest też stanowisko patriarchów i zwierzchników innych Kościołów chrześcijańskich w Jerozolimie. Dali temu wyraz wczoraj we wspólnej deklaracji, w której zapowiadają zachowanie istniejącego status quo aż do chwili, gdy zostanie osiągnięte sprawiedliwe porozumienie między Izraelem i Palestyną.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
To osobne wejście, które pozwala ominąć ogromne kolejki turystów.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Za wiarę są z największą surowością karani przez komunistów.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.