Meksyk narkotykami stoi

W ostatnich pięciu latach podwoiło się w Meksyku zażywanie narkotyków – alarmuje tygodnik archidiecezji stolicy tego kraju Desde la Fe.

Reklama

„Winne tego stanu rzeczy – czytamy na jego łamach – są działania państwa, które doprowadziły do osłabienia rodziny i tym samym wzmocniły zagraniczne modele uderzające w tę podstawową komórkę społeczną, a także, w dużym stopniu, w organizacje przeciwdziałające narkomanii”. Powołując się na ogólnokrajowy sondaż katolickie pismo podaje, iż w 2016 r. w Meksyku samych tylko mężczyzn uzależnionych od narkotyków było około 6,5 mln, ponad 35 proc. więcej niż 5 lat wcześniej.  Liczba uzależnionych kobiet w tym samym czasie podwoiła się z 926 tys. do 1 mln 900 tys. Podobna sytuacja jest wśród dzieci i młodzieży, zażywających przede wszystkim marihuanę i narkotyki syntetyczne.

Zdaniem tygodnika archidiecezji Meksyk uchwalone prawo dopuszczające zażywanie marihuany ze względów medycznych to pierwszy krok do niekaralności rekreacyjnego i prywatnego brania narkotyków czy uprawy i sprzedaży konopi. „Meksyk bowiem nie jest gotowy, aby powstrzymać korupcję i bezkarny handel narkotyków na czarnym rynku, co czyni z tego procederu lukratywną działalność” – czytamy w katolickim piśmie  Desde la Fe

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| MEKSYK, NARKOTYKI

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama